Ze sporym i mocno emocjonalnym odzewem spotkała się poruszona przeze mnie sprawa wniosku członka Trybunału Stanu Roberta Majki w sprawie sprawdzenia "nieskazitelnego charakteru" Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego i Przewodniczącej Trybunału Stanu profesor Małgorzaty Gersdorf.
Po publikacji artykułu skontaktował się ze mną jego główny bohater. Jednak zanim się do mnie zgłosił, podziękował mi na Twitterze.