Szkocja wygrała w Glasgow z Gruzją 1:0 (1:0) w meczu rywali Polski w grupie D eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy.
Na inaugurację kwalifikacji Szkoci przegrali 1:2 ze zdecydowanym faworytem grupy - Niemcami. Jak sami mówili jeszcze przed meczem, było to najtrudniejsze spotkanie całych eliminacji. Walkę o drugie miejsce rozpoczęli w sobotę od zwycięstwa nad Gruzją, która z kolei przegrała we wrześniu z Irlandią.
Trener Gordon Strachan postawił - zgodnie z wolą wielu kibiców i ekspertów - na duet napastników Steven Naismith (Everton) i Steven Fletcher (Sunderland). Obaj imponowali formą w ostatnich meczach Premier League, dlatego wielu chciało ich zobaczyć razem w drużynie narodowej.
Żaden z nich nie odegrał jednak większej roli przy jedynym golu, który padł w 28. minucie. Po strzale Shauna Maloneya bramkarz gości wybił piłkę przed siebie, ale trafił nią w nogi Akakiego Chubutii, po czym wpadła do siatki.
Gospodarze zdecydowanie częściej byli przy piłce i umiejętnie ją rozgrywali, ale nie potrafili tego przełożyć na kolejne gole. Nieskutecznością raził Naismith, który popełniał proste błędy techniczne przy przyjęciu piłki i strzałach. Zmarnował kilka dogodnych okazji na podwyższenie wyniku.
W drugiej połowie Gruzini nawiązali nieco bardziej wyrównaną walkę, ale nie udało im się doprowadzić do wyrównania i musieli pogodzić się z drugą porażką. Podobnie jak Gibraltar, który uległ 0:7 Irlandii, mają zero punktów.
Bramka: Akaki Chubutia (28-samobójcza). Sędzia: Miroslav Zelinka (Czechy).
Szkocja: David Marshall - Alan Hutton, Grant Hanley, Russel Martin, Andrew Robertson - Ikechi Anya, Scott Brown, James Morrison, Shaun Maloney - Steven Naismith (80. James McArthur), Steven Fletcher (90. Chris Martin).
Gruzja: Giorgi Loria - Ucza Łobzanidze, Akaki Chubutia, Dawid Kwirkwelia (46. Tornike Okriaszwili), Solomon Kwerkwelia - Murtaz Dauszwili, Gia Grigalawa, Waleri Kazaiszwili (80. Giorgi Czanturia), Dżaba Kankawa - Nikołoz Gelaszwili, Giorgi Papawa (70. Irakli Dzaria).
(mpw)