Piątkowy mecz polskich piłkarzy w eliminacjach mistrzostw świata 2014 z Czarnogórą kibice obejrzą tylko w płatnym systemie pay-per-view. Będzie on dostępny na platformach cyfrowych. Cena: około 20 złotych.

Zobacz również:

Menedżer Lewandowskiego: Czarnogóry obawiam się bardziej niż Anglii

Według Andrzeja Placzyńskiego, szefa posiadającej prawa do transmisji firmy Sportfive, nadal możliwe jest pokazanie w otwartym kanale kolejnych spotkań eliminacyjnych, w tym wtorkowego meczu z Mołdawią we Wrocławiu. TVP poprosiła o czas do namysłu w kolejnej fazie negocjacji w sprawie transmisji z kolejnych meczów drużyny narodowej. Myślę, że w środowe przedpołudnie będę mógł powiedzieć na ten temat coś więcej - skomentował Placzyński.

W sobotę TVP poinformowała, że nie jest w stanie sprostać finansowym oczekiwaniom Sportfive. Negocjacje wprawdzie nadal trwały, ale stronom nie udało się dojść do porozumienia.

W systemie pay-per-view widzowie mogą obejrzeć program po zapłaceniu określonej sumy. Możliwości takie oferują platformy cyfrowe. Do tej pory w Polsce na tej zasadzie pokazywane były walki bokserskie. Aby obejrzeć mecz Polska - Czarnogóra, który ma być rozegrany w Podgoricy, prawdopodobnie trzeba będzie wydać około 20 złotych.

Firma Sportfive podpisała w 2009 roku umowę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, w myśl której związek przekazał jej na dziesięć lat wszelkie prawa marketingowe i telewizyjne do meczów reprezentacji kraju.