Nie żyje Andres Balanta. 22-letni piłkarz zasłabł podczas treningu. Mimo reanimacji, jego życia nie udało się uratować.
Balanta był piłkarzem Atletico Tucuman, występującego w argentyńskiej pierwszej lidze. I właśnie podczas treningu z zespołem 22-letni Kolumbijczyk zasłabł.
Piłkarz został przewieziony do szpitala. Niestety mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji jego życia nie udało się uratować.
"Atletico Tucuman z przykrością informuje o śmierci kolumbijskiego piłkarza Andresa Balanty. Wspieramy jego rodzinę i przyjaciół" - poinformował klub na Twitterze.