Komendant państwowej straży pożarnej w wielkopolskim Gostyniu stracił prawo jazdy po tym, jak w czasie kontroli drogowej okazało się, że prowadzi auto pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Kuczynie niedaleko Krobii.
Według naszych ustaleń, komendant ma obecnie tymczasowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci zatrzymali komendanta gostyńskiej straży ze względu na nadmierną prędkość, z jaką się poruszał. W trakcie kontroli miał 0,33 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Do zatrzymania doszło w jego czasie wolnym.
Wieczorem rzecznik prasowy wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP Sławomir Brandt poinformował, że "w nawiązaniu do wcześniej przekazywanych, przez KW PSP w Poznaniu, informacji o zachowaniu poza służbą Komendanta Powiatowego PSP w Gostyniu (...) informujemy, że dzisiaj po południu - 29 sierpnia 2022 r. - do KW PSP w Poznaniu z prokuratury wpłynęła oficjalna informacja o postawieniu funkcjonariuszowi zarzutów". Komendant został w związku z tym zawieszony w pełnionych czynnościach przez komendanta wojewódzkiego straży pożarnej.
Jak ustalił reporter RMF FM, sprawa trafi także do sądu.