Mieszkańcy Łodzi nie muszą na razie bać się wyższych rachunków za wodę i ścieki. Zakład Wodociągów i Kanalizacji przegrał przed warszawskim Wojewódzkim Sądem Administracyjnym proces z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie - podaje portal lodz.naszemiasto.pl.
W projekcie nowej taryfy na lata 2021-23, ZWiK zaproponował wyższe stawki opłat za metr sześcienny wodościeku: 9,76 zł w pierwszym roku, 10,7 zł w drugim roku i 11,72 zł w trzecim roku, czyli w sumie o około 40 proc. niż w obecnie obowiązującej.
Najpierw zrobił to Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu, potem Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.
Jak podaje portal portal lodz.naszemiasto.pl., prezydent Łodzi obniżyła w zeszłym roku czynsz, który ZWiK odprowadza do Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej z ponad 90 do blisko 70 mln zł, ale Wód Polskich to nie przekonało i taryfę odrzucił, stąd ZWiK złożył protest w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym i właśnie sprawę przegrał.
W Łodzi wciąż obowiązywać będą ceny zatwierdzone jeszcze w 2018 r., czyli 8,83 zł za metr sześcienny wodościeku.