Po zderzeniu dwóch samochodów w centrum Tarnowa auto wjechało na chodnik i potrąciło matkę pchająca wózek. Przewożone w nim 1,5 roczne dziecko wypadło na pas zieleni. Na szczęście ani kobiecie ani dziecku nic poważnego się nie stało.
Do zdarzenia doszło w wielkanocny poniedziałek na skrzyżowaniu ul. Mickiewicza z ul. Bóżnic. Jak ustalili policjanci 62-letnia kobieta, kierująca hyundaiem wjechała na skrzyżowanie korzystając z zielonej strzałki kierunkowej i zderzyła się z oplem, który prowadziła 33-latka.
Młodsza z kobiet straciła panowanie nad samochodem, wjechała na chodnik i uderzyła w przechodzącą tamtędy pieszą z wózkiem.
Kobieta w ostatniej chwili odepchnęła od siebie wózek, który przewrócił się na bok, a przewożony w nim chłopiec wypadł na pas zieleni - relacjonuje rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Oboje trafili do tarnowskiego szpitala. Jak informuje policja zarówno kobiecie, jak i jej dziecku nic się nie stało. Maluch pozostał w szpitalu na obserwacji. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.