Norweżka Marit Bjoergen, która w minionym sezonie zdobyła Kryształową Kulę, w tym sezonie chce wygrać Tour de Ski i powalczyć o medale mistrzostw świata. Dlatego opuści sporo startów w Pucharze Świata. "Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej PŚ nie będzie moim priorytetem" - wyznała.
Marit Bjoergen nie wystartuje w zawodach PŚ w Kanadzie, w Rosji, a także w dwóch ostatnich tygodniach przed mistrzostwami świata w Val di Fiemme. Jak podkreśliła, najważniejsze w tym sezonie będą dla niej zawody Tour de Ski i MŚ. Dlatego zamierzam tak się przygotować, by osiągnąć dwa szczyty formy. Stąd decyzja o odpuszczeniu wielu zawodów PŚ - wyjaśniła.
Norweżka ma w dorobku trzy Kryształowe Kule. Zanim w ostatnim sezonie wygrała PŚ po raz trzeci, w trzech wcześniejszych edycjach triumfowała Justyna Kowalczyk. W cyklu 2011/12 Polka była druga.
Justyna Kowalczyk trenuje teraz w Zakopanem. Biegaczka przyznała, że po 11 dniach zajęć jej mięśnie zaczynają przypominać tatrzańskie skały. Pogoda była jak do tej pory niezła i po połowie zgrupowania mogę powiedzieć, że w tej chwili mam już nogi stwardniałe jak te skały w górach, no ale przecież właśnie o to w tym chodzi - żartowała.
W sobotę nasza biegaczka pokonała najdłuższą jak do tej pory, około 50-kilometrową trasę. Od hotelu Imperial przez Drogę Pod Reglami, Dolinę Kościeliską, Halę Ornak, Czerwone Wierchy, Kasprowy Wierch, Świnicką Przełęcz na Karb, Halę Gąsienicową do Kuźnic i do hotelu. Moim zdaniem wykonaliśmy w tym dniu kawał solidnej pracy - oceniła.
Mistrzyni olimpijska ma w planach kolejne górskie wyprawy. Chcielibyśmy jeszcze m.in. zrobić Krzyżne i dalej przez Szpiglasową, Wrota Chałubińskiego, Morskie Oko do Zakopanego, ale wszystko jak zwykle uwarunkuje pogoda. Pozostałe treningi to podobnie jak do tej pory - siłownia, pływanie i bieganie na nartorolkach - skomentowała.
Po zgrupowaniu 29-latka pojedzie do domu. Niestety tylko na chwilkę, ale i to bardzo cieszy. Mam też kilka dni na wypełnienie zobowiązań sponsorskich no a potem oczywiście dalsze treningi. W październiku trzy tygodnie w austriackim Ramsau i kolejne już na śniegu w położonym za kołem podbiegunowym fińskim Muonio - opisała najbliższe plany Kowalczyk
Pierwsze zawody nadchodzącego sezonu Pucharu Świata odbędą się 24 listopada w szwedzkim Gaellivare.
