Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński stwierdził we Wrześni, że na piątkowym posiedzeniu komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych miał do czynienia "z agresją, a jednocześnie z ogromną dawką po prostu zwykłej głupoty, i zastanawiającym poziomem – nie wszystkich, ale niektórych członków tej komisji". Jednocześnie przekonywał, że wczorajsze przesłuchanie nie było dla niego żadnym zaskoczeniem.
To jest wszystko na tej zasadzie, która została przyjęta przez Platformę Obywatelską - jeżeli mamy władzę i kontrolujemy większość mediów, to możemy kłamać zupełnie dowolnie, całkowicie odwracać rzeczywistość - mówił o wczorajszym przesłuchaniu Jarosław Kaczyński. Odmawia się przesłuchiwania tych, którzy publicznie się przyznawali do tego, że wywrócili te wybory, natomiast przesłuchuje się tych, którzy po prostu chcieli wykonać obowiązek wynikający z konstytucji i grozi się im prokuratorem, sądem, być może wyrokiem skazującym, być może więzieniem. To jest nowa jakość w polskim życiu publicznym - dodał były premier.
Lider PiS-u powtórzył wielokrotnie formułowaną już opinię, że dojście do władzy Platformy Obywatelskiej pociągnęło za sobą likwidację praworządności i realizację agendy obcego państwa. Zwrócił też uwagę na "zapowiedzi delegalizacji wielkiej partii politycznej" (takie pomysły pojawiły się w odniesieniu do PiS-u - przyp. red.). To się w Europie nie zdarzyło. Także i w okresie przedwojennym, poza takimi państwa jak Niemcy hitlerowskie. No to są zapowiedzi po prostu likwidacji demokracji - wskazał Kaczyński. Zaznaczył, że w jego ocenie PO to "formacja antypolska, antydemokratyczna, antywolnościowa".
Przedstawiciele komisji ds. wyborów korespondencyjnych z Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Polski 2050 i PSL zapowiedzieli w piątek na konferencji prasowej złożenie zawiadomień do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego, Elżbietę Witek, Jacka Sasina i Mariusza Kamińskiego oraz byłe kierownictwo Poczty Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.