Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy 25-letniemu Witalijowi Skakunowi, który wysadził w powietrze most w obwodzie chersońskim kosztem własnego życia. Dzięki tej akcji udało się zatrzymać kolumnę rosyjskich czołgów.
Witalij Skakun był saperem brygady morskiej. 24 lutego zgłosił się na ochotnika do wysadzenia mostu drogowego niedaleko Heniczeska. Chodziło o zatrzymanie rosyjskiej kolumny czołgów.
Saper zaminował obiekt, ale nie miał czasu na ucieczkę. Miał przekazać tylko, że wysadza most, a potem nastąpił wybuch.
"Nasz brat zginął. Jego bohaterski czyn znacząco spowolnił nacisk wroga, umożliwiając jednostce przeniesienie się i zorganizowanie obrony" - napisały siły zbrojne Ukrainy w komunikacie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że Skakunowi został przyznany pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy. To najwyższy tytuł honorowy kraju.
Witalij Skakun miał 25 lat. Urodził się w Brzeżanach w obwodzie tarnopolskim. Nie miał żony i dzieci, zostawił swoich rodziców.
W czwartek rosyjskie wojska rozpoczęły inwazję na Ukrainę. Władimir Putin przekonuje, że działania są "samoobroną" i mają na celu "demilitaryzację oraz denazyfikację" Ukrainy. Zachód w odpowiedzi nakłada sankcje i planuje kolejne ograniczenia na rosyjską gospodarkę oraz polityków.