Warty 75 milionów dolarów rosyjski superjacht, zajęty po rozpoczęciu inwazji rosyjskich wojsk na Ukrainę, zostanie we wtorek zlicytowany na Gibraltarze - podał BBC. Jego właściciel, Dmitrij Pumpianski został objęty sankcjami przez kraje Zachodu.
Axioma, bo tak nazywa się superjacht, został zajęty w marcu na Gibraltarze po tym, jak Dmitrij Pumpianski nie spłacił amerykańskiemu bankowi JP Morgan pożyczki w wysokości 20 milionów dolarów.
Długi na ponad 70 metrów superjacht trafi pod młotek we wtorek 23 sierpnia. Licytacja ma trwać zaledwie jeden dzień, stąd podejrzenia, że będzie kosztował mniej niż wynosi jego szacunkowa wartość.
Na pokładzie superjachtu znajduje się sześć kabin pasażerskich, w których może przebywać maksymalnie dwanaście osób. Udogodnieniami są m.in. basen, jacuzzi, spa, kino 3D, narty wodne i sprzęt do nurkowania. Załoga składa się z 20 osób.
Chociaż zbudowany w 2013 roku superjacht był własnością Pumpianskiego, chętni mogli go wynająć za około 549 tysięcy euro tygodniowo.
Axioma to pierwszy superjacht, który zostanie zlicytowany od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Niektóre rządy, w tym Wielkiej Brytanii, wzywały do spieniężania zajętych rosyjskich aktywów i przeznaczania ich na pomoc ukraińskim uchodźcom. Wydaje się jednak, że pieniądze ze sprzedaży Axiomy trafią do banku JP Morgan.
Pumpinski jest właścicielem firmy OAO TMK, która produkuje rury stalowe dla Gazpromu, rosyjskiego państwowego koncernu energetycznego.
58-latek, którego fortunę szacuje się na 2,17 mld dolarów, został objęty sankcjami przez Unię Europejską, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone.