"Prezydent Władimir Putin jest gotów do rozmów na temat sytuacji wokół Ukrainy, a także na temat gwarancji bezpieczeństwa, o które zabiega Rosja" - oświadczyl w rzecznik Kremla, Dmitri Pieskow w rozmowie z CNN.
Po pierwsze - prezydent Putin zawsze opowiadał się za rozmowami i dyplomacją. I w rzeczy samej to on postawił na porządku dnia kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla Federacji Rosyjskiej. Ukraina - to jedynie część problemu, to cząstka o wiele poważniejszej kwestii gwarancji dla Rosji i tu, oczywiście, prezydent Putin jest gotowy kontynuować rozmowy - zaznaczył Pieskow cytowany też przez rosyjskie agencje TASS oraz Interfaks.
Przypomniały one, że wcześniej podczas spotkania z Putinem szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow oświadczył, iż "w Rosji nie ma gotowości, by wieść niekończące się rozmowy o problemach bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi oraz NATO, ale - jak dodał - szanse na osiągniecie porozumienia wciąż istnieją".
Deklaracja Pieskowa o gotowości Władimira Putina do rozmów z Zachodem pojawiła się w mediach, gdy władze w Waszyngtonie ogłosiły czasowe ograniczenie działalności ambasady w Kijowie i zaapelowały do obywateli Stanów Zjednoczonych o wyjazd z Ukrainy.
W tym samym czasie telewizja CNN poinformowała, że analiza materiałów publikowanych w sieciach społecznościowych wskazuje na intensywne ruchy wojsk rosyjskich przy graniach z Ukrainą. Jednostki rosyjskie są w gotowości i wciąż coraz bliżej ukraińskich granic - pisze na swym portalu CNN.