Prezydent Francji Emmanuel Macron przeprowadził w czwartek rozmowy telefoniczne z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. W ten sposób uczynił krok w sprawie statusu Donbasu w ramach wysiłków zmierzających do deeskalacji napięć - przekazał Pałac Elizejski.

W komunikacie zaznaczono, że Macron podkreślił w rozmowach z przywódcami wagę dyskusji nad warunkami osiągnięcia równowagi strategicznej w Europie, która pozwoliłaby na zmniejszenie napięć i zagwarantowałaby bezpieczeństwo kontynentu.

Podczas rozmowy Putina z Macronem "kontynuowano konstruktywny dialog na temat Ukrainy i rosyjskiej inicjatywy ustanowienia długoterminowych, prawnie wiążących gwarancji dotyczących bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej" - podano w komunikacie Kremla. Jak zauważa agencja AFP, po raz kolejny mówiono w nim o "prowokacjach" strony ukraińskiej wobec Rosji.

"Pozostaję z prezydentem Macronem w dialogu na temat walki z wyzwaniami dotyczącymi bezpieczeństwa i przyspieszenia procesu pokojowego w ramach formatu normandzkiego. Uzgodniliśmy dalsze wspólne działania, których celem jest utrzymanie stabilności Ukrainy oraz zacieśnienie współpracy finansowej i gospodarczej" - napisał na Twitterze Zełenski.



Wielostronne rozmowy Emmanuela Macrona

To trzecia rozmowa telefoniczna Macrona z Putinem w ostatnich dniach. W zeszły piątek francuski prezydent rozmawiał również ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, w środę wieczorem odbył rozmowę z prezydentem USA Joe Bidenem, a w czwartek - z prezydentem Polski Andrzejem Dudą.

W poprzednich rozmowach Macron i Putin mieli się zgodzić, że zamierzają kontynuować prowadzony w formacie normandzkim (Rosja, Ukraina, Francja, Niemcy) dialog na rzecz realizacji porozumień mińskich dotyczących konfliktu w Donbasie. Ostatnie takie spotkanie odbyło się w Paryżu 26 stycznia, kolejne zaplanowane jest na luty w Berlinie.