Z rekomendacji Ministerstwa Sprawiedliwości rząd złożył wczoraj skargę do TSUE na rozporządzenie o redukcji gazu. W skardze Polska podnosi, że rozporządzenie zostało wydane z naruszeniem traktatów, nie było procedowane z procedurą przewidującą jednomyślność - poinformował wiceszef resortu Sebastian Kaleta.
Na początku sierpnia Unia Europejska przyjęła w procedurze pisemnej rozporządzenie zakładające dobrowolne zmniejszenie zapotrzebowania na gaz ziemny o 15 procent. Rozporządzenie zostało przyjęte większością kwalifikowaną.
O złożeniu do Trybunału Sprawiedliwości UE skargi na rozporządzenie Kaleta poinformował na Twitterze.
Jak napisał, w skardze Polska podnosi, że rozporządzenie zostało wydane z naruszeniem traktatów, nie było procedowane z procedurą przewidującą jednomyślność.
"Ma to fundamentalne znaczenie, ponieważ od kilku lat wprowadzając nowe rozwiązania z zakresu energetyki UE proceduje nierzadko dewastujące dla Polski akty prawne (jak choćby FitFor55) odbierając możliwość skorzystania z prawa weta, pomimo że z traktatów ono jasno wynika" - napisał wiceminister sprawiedliwości.