Hubert Hurkacz awansował do półfinału turnieju ATP w Szanghaju. W ćwierćfinale rozstawiony z numerem 16 najlepszy polski tenisista wygrał 4:6, 6:1, 6:3 z Węgrem Fabianem Marozsanem.
Hurkacz nie rozpoczął czwartkowego spotkania najlepiej, szybko został przełamany i to Węgier objął prowadzenie 3:1. Później Polak zdołał odrobić stratę i doprowadzić do wyrównania 4:4, jednak w kolejnym gemie ponownie stracił swoje podanie, przegrywając ostatecznie 4:6.
W drugiej partii zdecydowanie podniósł swój poziom, bez większych problemów dwukrotnie przełamał rywala i wygrał 6:1.
Początek trzeciej odsłony był zacięty, w trzecim gemie serwisowym Hurkacza podczas jednej z akcji doszło do wymiany aż 40 uderzeń i chociaż Marozsan miał piłkę na przełamanie, to wrocławianin zdołał utrzymać podanie dzięki trzem mocnym serwisom. Był to decydujący moment meczu - wygrał trzy kolejne gemy i seta 6:3.