"Gdy nauczyciele wrócą do szkół, ci, którzy pracują stacjonarnie, powinni być zaszczepieni" - wynika z najnowszego stanowiska zespołu do spraw Covid-19 działającego przy Polskiej Akademii Nauk. Według naukowców, tylko w ten sposób w nowym roku szkolnym można uniknąć nauki zdalnej.
"Postulujemy, aby personel szkolny został w jak największym stopniu zaszczepiony. Niezaszczepione osoby z grona pedagogicznego i pomocniczego powinny być odsunięte od bezpośredniego funkcjonowania w szkole w czasie pandemii, szczególnie w okresach jej nasilenia" - czytamy w apelu.
Przekaz jest jeszcze szerszy - komentuje w rozmowie z RMF FM wirusolog, zastępca szefa zespołu PAN do spraw Covid-19 profesor Krzysztof Pyrć. Mówimy: nauczycielu, rodzicu, jeżeli chcesz, żeby szkoła funkcjonowała w tym semestrze, żeby dzieci nie musiały wrócić na naukę zdalną, to zaszczep się i pomyśl o zaszczepieniu dzieci, bo szczepionka jest dostępna dla osób powyżej dwunastego roku życia - zaznacza profesor Krzysztof Pyrć.
"Postulujemy również jak najszersze propagowanie szczepień przeciw Covid-19 wśród uczniów. Już w tej chwili dostępne są szczepienia dla osób, które ukończyły 12 lat. Mamy nadzieję, że niedługo Europejska Agencja Leków dopuści szczepienia dla młodszych dzieci. Pamiętajmy - mamy skuteczną ochronę przeciw Covid-19. Są nią szczepionki, które chronią dorosłych, młodzież i dzieci. W przypadku, kiedy dziecko nie może zostać zaszczepione, należy stworzyć wokół niego bufor bezpieczeństwa, zastosować "szczepienie pierścieniowe", to jest zaszczepić powinni się rodzice oraz osoby, z którymi dziecko się spotyka na co dzień. W szczególności należy dopilnować tego w przypadku osób w średnim wieku i starszych oraz osób z chorobami podstawowymi, takimi jak np. cukrzyca, choroby nowotworowe, choroby krążenia i serca" - czytamy w stanowisku naukowców.
"Apelujemy ponownie, aby szkoły otwierać mądrze. W szczególności należy zadbać o odpowiednie zabezpieczenia, począwszy od noszenia maseczek, wietrzenia pomieszczeń i dezynfekcji, po oddelegowanie nauczycieli do konkretnych klas i podział uczniów na grupy, które nie mają ze sobą kontaktu. Nauczyciel po każdej lekcji i przed powrotem do pokoju nauczycielskiego, podobnie jak chirurg przed każdą operacją, powinien starannie wymyć ręce. Mamy też i nowe możliwości dbania o to, aby szkoła w czasach pandemii nie była wielkim zagrożeniem dla uczniów i ich bliskich, aby nie była rozsadnikiem epidemii" - zaznaczają autorzy stanowiska.