Onkolodzy apelują o doprecyzowanie zasad, dzięki którym chorzy na nowotwory będą szybciej szczepieni przeciwko koronawirusowi. W rozporządzeniu jest warunek, że pacjent w ciągu ostatniego roku musiał być hospitalizowany. Czyli - jak rozumie to większość lekarzy, z którymi rozmawiał reporter RMF FM - spędzić w szpitalu co najmniej jedną noc.

Onkolodzy chcą, aby o przyjęciu do grupy pierwszej nie decydował sam fakt pobytu w szpitalu, tylko stan pacjenta. Dzięki temu na szybsze szczepienie przeciwko koronawirusowi szansę mieliby pacjenci leczeni jednodniowo i ambulatoryjnie. Takich osób jest coraz więcej, zwłaszcza w czasie pandemii, gdy ogranicza się pobyty w lecznicach. 

Prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego profesor Adam Maciejczyk podkreśla w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Dobrołowiczem, że decydować powinien też typ nowotworu oraz stadium jego zaawansowania. Zwiększone ryzyko ciężkiego przebiegu zakażenia Covid-19 występuje przede wszystkim u pacjentów z rakiem płuca - zaznacza. 

Dobrze, że pacjenci onkologiczni zostali włączeni do I grupy priorytetowej Narodowego Programu. Ta grupa powinna objąć każdego pacjenta leczonego w ramach lecznictwa szpitalnego - nie tylko w trybie stacjonarnym, ale też jednodniowym i ambulatoryjnym, ponieważ mamy pacjentów leczonych radioterapią lub chemioterapią w trybie jednodniowym - dodaje profesor Adam Maciejczyk. W Narodowym Programie Szczepień powinna zostać uwzględniona jak najszersza grupa pacjentów onkologicznych - dodaje.

Lekarze argumentują, że dopiero takie wytyczne byłyby zgodne z rekomendacjami światowych towarzystw onkologicznych, wśród nich ESMO, czyli Europejskiego Towarzystwa Onkologii Medycznej.

 Właśnie ESMO rekomenduje przeprowadzenie czterostopniowej oceny kwalifikacji pacjenta do szczepienia:

1.     Określenie fazy choroby nowotworowej (chory w trakcie leczenia, przewlekle chory po leczeniu, ozdrowieniec).

2.     Ocena stanu ogólnego pacjenta i chorób współistniejących, w szczególności otyłości, cukrzycy, nadciśnienia, zaburzeń pracy układu oddechowego, serca i nerek.

3.     Określenie wszystkich związanych ze szczepieniem potencjalnych interakcji z prowadzonym leczeniem onkologicznym.

4.     Świadoma zgoda pacjenta na szczepienie.

Możliwe modyfikacje

Reporter RMF FM ustalił, że możliwe są zmiany w aktualnym rozporządzeniu. Narodowy Fundusz Zdrowia zapowiada, że weźmie pod uwagę te apele lekarzy. Do podobnych problemów odniósł się też dzisiaj minister zdrowia Adam Niedzielski. 

Narodowy Program Szczepień powinien być realizowany w spokojnej atmosferze, bez zamieszania czy sporu politycznego - powiedział minister zdrowia. Dodał, że rząd jest otwarty na debatę dotyczącą modyfikacji rozwiązań w sprawie szczepień.

Opracowanie: