Grant Wahl, jeden z najbardziej znanych dziennikarzy zajmujących się piłką nożną w Stanach Zjednoczonych, zmarł w piątek podczas relacjonowania meczu Mistrzostw Świata pomiędzy Argentyną a Holandią. Miał 48 lat.
Grant Wahl siedział w loży prasowej, kiedy zasłabł w czasie dogrywki. Siedzący obok dziennikarze wezwali pomoc medyczną. Niestety, 48-latka nie udało się uratować.
Dziennikarz napisał w poniedziałek, że podczas pobytu w Katarze odwiedził szpital.
"Nie miałem Covid (badam się tu regularnie), ale poszedłem dziś do kliniki medycznej w głównym centrum medialnym i powiedzieli, że prawdopodobnie mam zapalenie oskrzeli" - poinformował w tym tygodniu na platformie internetowej Substack.