Czy skład finałowego meczu na mundialu w Katarze, w którym naprzeciwko siebie staną grający w Paris Saint-Germain Lionel Messi i Kylian Mbappé, może się z czymś kojarzyć? Portugalska komentatorka sportowa do zestawu dołożyła jeszcze fortunę katarskiego właściciela paryskiego klubu oraz korupcję w Parlamencie Europejskim związaną z przyznaniem szejkom znad Zatoki Perskiej organizacji tegorocznego mundialu.
Pisząca na łamach portugalskiej edycji portalu CNN Catarina Pereira swój komentarz zatytułowała "Messi + Mbappé = PSG + Catar". Czołowych zawodników Argentyny i Francji przedstawiać nie trzeba. Kibicom piłkarskim dobrze znany jest również klub PSG, w którym Messi i Mbappé występują.
Messi i Mbappé zmierzą się ze sobą w niedzielnym finale. Wielkie sceny zasługują na najlepszych graczy - podkreśla komentatorka i zaraz dodaje, że obydwaj grają w klubie należącym do Katarczyków. Przypomnijmy, że w 2011 r. fundusz Qatar Sports Investments (QSi) stał się właścicielem paryskiego klubu. Na czele QSI stoi Nasser Al-Khelaïfi, który będąc prezesem PSG został również ministrem w katarskim rządzie.
Catarina Pereira pisze o setkach milionów kibiców na całym świecie, którzy włączają telewizory, aby oglądać mecze z udziałem gwiazd i już nie pamiętają o kontrowersjach wokół katarskiego mundialu.