Przemysław Czarnek, który będzie nowym ministrem edukacji i nauki, od jutra będzie zatrudniony jako profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. O awansie zdecydował w sierpniu poprzedni rektor uczelni, mimo toczącego się postępowania dyscyplinarnego w sprawie wypowiedzi Czarnka o LGBT. Chodzi o zdania: "Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym". Uczelnia odcięła się od tych słów, a polityk tłumaczy teraz, że „ludzie LGBT to ludzie, a ideologia LGBT to ideologia”. To nie jedyne kontrowersyjne poglądy polityka. Przemysław Czarnek uważa, że rodzice – w określonych warunkach – mają konstytucyjne prawo do zadawania kar cielesnych swoim dzieciom.
Poseł Przemysław Czarnek jest znany przede wszystkim ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. To zwolennik dużych zmian w polskim wymiarze sprawiedliwości, zaciekły przeciwnik LGBT, określanego przez niego jako ideologia.
Jeszcze jako wojewoda lubelski atakował środowiska osób homoseksualnych, za co miał już postępowanie dyscyplinarne na KUL-u, które zakończyło się umorzeniem. Stwierdził wówczas, że marsz równości jest "propagowaniem zboczeń, dewiacji i wynaturzeń".
W maju ubiegłego roku Czarnek zorganizował w urzędzie wojewódzkim uroczystość, podczas której odznaczył samorządy za "ochronę instytucji rodziny przed zagrożeniami ze strony destrukcyjnych ideologii, poprzez włączenie się w akcję "Samorząd wolny od ideologii LGBT".
Ówczesny wojewoda przekonywał, że szatan chce uderzyć w polską rodzinę.
Kontrowersje budzą również poglądy Czarnka na temat stosowania kar cielesnych wobec dzieci. Typowany na ministra edukacji i nauki w naukowym artykule "Karcenie małoletnich w świetle Konstytucji RP" uzasadnia, że kary cielesne wobec dzieci - w określonych warunkach - są zgodne z konstytucją.
"Niekiedy istnieje konieczność zastosowania przymusu fizycznego, w tym kary cielesnej (...) Konieczność stosowania tego rodzaju kar wydaje się być oczywista: qui bene amat, bene castigat (kto kocha naprawdę, ten karci surowo), melius est pueros flere quam senes (lepiej płakać w dzieciństwie niż na starość) - mówili starożytni, którym trudno zarzucić wyznawanie nierealistycznej wizji człowieka" - możemy przeczytać w tekście.
Czarnek uważa, że kara cielesna "powinna być zastosowana niezwłocznie po wystąpieniu przewinienia; powinna być proporcjonalna do winy (jak każda kara); nie może być wymierzana w gniewie (bo łatwo wtedy o to, by stała się ona sposobem na rozładowanie frustracji rodzica, a nie faktycznym środkiem wychowawczym); dziecko powinno dokładnie znać powód jej wymierzenia; a przy tym nie może być stosowana za drobiazgi, a po jej wykonaniu nie należy wypominać dziecku jego dawnych przewinień".
Przemysław Czarnek jest bardzo aktywnym medialnie posłem Prawa i Sprawiedliwości. W ostatnich miesiącach głośno było o jego wypowiedzi z programu "Studio Polska" w TVP INFO.