"Kamienie głodu” to głazy w rzekach, które widać tylko przy bardzo niskim poziomie wody. Teraz znowu się wyłoniły. Susza sprawiła, że na kamieniach na Renie i Łabie w Niemczech można przeczytać daty poprzednich susz. Ich wyłonienie się nie zwiastuje nic dobrego.
Utrzymująca się w Niemczech susza sprawiła, że znad powierzchni wody w Renie i Łabie wyłoniły się tak zwane kamienie głodu lub też kamienie głodowe. Ich widok przed wiekami budził lęk wśród mieszkańców, zwiastował bowiem klęskę głodu.
Wzdłuż brzegów Łaby znaleziono ich dziesiątki, także takie, które do tej pory nie były znane i nie zostały opisane - podkreśla "Sächsische Zeitung".
Zgodnie z liczącą kilkaset lat tradycją mieszkańcy ryją datę na głazie, który wyłoni się spod powierzchni wody. Najstarszy taki napis na kamieniu pochodzi z 1417 roku i znajduje się na Łabie w miejscowości Decin na terenie dzisiejszych Czech. Jest już prawie nieczytelny, zniszczyły go kotwice statków cumujących do brzegu. Wyraźnie widać na nim natomiast datę 1616 i słynne przesłanie: "Kiedy mnie widzisz, płacz". To ostrzeżenie, że susza oznacza gorsze zbiory, a co za tym idzie puste spichlerze i brzuchy mieszkańców.
Ostatnie wyryte na głazach napisy pochodzą sprzed kilku lat. Na tych odkrytych w ostatnich dniach na Renie widnieją daty 2015 i 2018. Wtedy to ostatni raz było w Niemczech tak sucho.
Jednak już teraz niektórzy naukowcy twierdzą, że tegoroczna susza w Europie jest najpoważniejsza od 500 lat.