W jednym z krakowskich szpitali zmarła 42-letnia nauczycielka języka angielskiego. Kobieta trafiła na oddział w stanie krytycznym. Wcześniej była bezskutecznie leczona w ramach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
O śmierci Agnieszki Klimczyk poinformowano na stronie internetowej Szkoły Podstawowej nr 64 w Krakowie, gdzie pracowała nauczycielka. Wpis zamieściła również placówka Sióstr Prezentek w Krakowie, w której wcześniej uczyła kobieta.
Z wielkim żalem, smutkiem i zaskoczeniem przyjęliśmy wiadomość o nagłej śmierci p. Agnieszki Klimczyk, która w latach 2013-2016 była nauczycielem języka angielskiego w naszym gimnazjum. Pani Agnieszka zmarła 16 października, o godz. 18:15 - czytamy w komunikacie szkoły Sióstr Prezentek.
Zawsze uśmiechnięta, życzliwa i pomocna. Będzie nam Ciebie brakowało. Odpoczywaj w Pokoju! - napisała z kolei kadra Szkoły Podstawowej nr 64.
Według informacji, do których dotarł TVN24, nauczycielka była wcześniej leczona w ramach Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Niestety okazało się to bezskuteczne. Portal powołując się na szpital im. Józefa Dietla w Krakowie, do którego trafiła chora, przekazał, że 42-latka została przewieziona do placówki w stanie krytycznym. Potwierdzają to ustalenia "Gazety Wyborczej", według której kobieta miała trafić do lecznicy "15 minut przed śmiercią" z ciężką niewydolnością oddechową.
"Nieoficjalnie mówi się, że nauczycielka i jej bliscy nie mogli doprosić się o skierowanie na test na koronawirusa. Nie udało nam się potwierdzić tych informacji. Wiadomo jednak, że młoda kobieta nie widnieje w statystykach sanepidu wśród osób, które zmarły z powodu zakażenia Covid-19 - pisze "Gazeta Wyborcza".
Wpis na temat zmarłej nauczycielki opublikował w mediach społecznościowych także radny Krakowa, Łukasz Wantuch.
Agnieszka mieszkała blok od mojego. Znaliśmy się od wielu lat, z jej mężem również, w ich mieszkaniu przez kilka lat był switch do sieci internetowej na naszym osiedlu. Widziałem się z nią przelotnie dwa tygodnie temu na Celarowskiej, koło mostku. "Cześć, część". Zdawkowe słowa, bo przecież będziemy się jeszcze widzieć wielokrotnie przez całe życie. Chciałbym wiele napisać na temat wściekłości jaką czuję, ale nie wypada w takim momencie. Napiszę tylko, że była to wspaniała osoba, matka, żona, nauczycielka. Spoczywaj w pokoju - napisał Łukasz Wantuch.
Agnieszka Klimczyk jest kolejną pracownicą oświaty, która zmarła z powodu zakażenia koronawirusem od początku września. Wcześniej pisaliśmy o śmierci 31-letniego Kamila Pietrzyka, nauczyciela Szkoły Podstawowej w Zawierciu.
Głos w tej sprawie zabrał Związek Nauczycielstwa Polskiego.
Koronawirus nie oszczędza nauczycieli. Od KWIETNIA domagamy się od premiera Mateusza Morawieckiego i Ministerstwa Edukacji Narodowej dostępu do bezpłatnych testów dla pracowników oświaty! To może uratować ich zdrowie i życie - czytamy we wpisie opublikowanym na Twitterze.