Nowa ustawowa definicja filmu, drastyczne podniesienie kary za nękanie, czyli stalking i trzymiesięczny areszt domowy stosowany przez prokuratora - takie między innymi regulacje zawiera "tarcza antykryzysowa". Przygotowywany przez ponad tydzień projekt ustawy liczy 170 stron i miejscami wprawia w zdumienie.
Tarcza miała chronić przed skutkami epidemii przedsiębiorców, tymczasem podnosi karę za stalking, czyli uporczywe nękanie, z 3 do aż 8 lat.
Rządowy pakiet wzmaga też bezpieczeństwo biznesu przepisem, umożliwiającym prokuratorowi stosowanie w postępowaniu przygotowawczym zakazu opuszczania przez oskarżonego lokalu. Bez decyzji sądu, do trzech miesięcy.
W ustawie o kinematografii do definicji filmu (przypominamy, że to "utwór złożony z następujących po sobie obrazów, wywołujących wrażenie ruchu przewidziany do wyświetlania w kinie") rząd chce dopisać, że filmem jest też utwór, który nie został wyświetlony w kinie - co ma pewnie dać filmowcom sporą ulgę.