​Rząd zamierza przeznaczyć do miliarda złotych na "tarczę regionalną" dla regionów i samorządów. Tych, które są i będą najbardziej dotknięte przez pandemię i restrykcje z niej wynikające - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Pieniądze mają trafić do samorządów przede wszystkim na południu Polski, dotkniętych zakazem zimowej turystyki. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział pomoc w ramach specjalnej tarczy dla gmin i powiatów, szczególnie zagrożonych wskutek ograniczeń turystyki, informując o zgodzie Komisji Europejskiej na udzielenie w ramach tarczy branżowej pomocy w wysokości co najmniej 35 mld zł:

Cytat

To przede wszystkim południe Polski, od Ustrzyk Górnych, Ustrzyk Dolnych po Jelenią Górę, przez wszystkie piękne pasma górskie, do których się znaczna część Polaków udawała w minionych latach, a w tym roku będzie to niemożliwe, ponieważ różne rygory i zakres epidemii na to nie pozwalają
- zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Temat pomocy powiatom i gminom został uzgodniony na gospodarczym sztabie kryzysowym. Szef rządu zapowiedział, że poszczególne programy dla najbardziej dotkniętych lockdownem samorządom zostaną przedstawione "w najbliższych dniach". Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że rozmawiał już z w tej sprawie z ministrem finansów o konstruowaniu odpowiednich zapisów, pozwalających na emisję obligacji. Po to, żeby w krótkim czasie ten zastrzyk finansowy dotarł do potrzebujących gmin i powiatów.

Cytat

Chcemy, żeby pomoc objęła wszystkich, stąd konstrukcja tej tarczy będzie bardziej regionalna czy subregionalna, będzie dotyczyć samorządu na terenach turystycznych, w szczególności chodzi o pas południowej Polski
- zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Jak dodał premier sytuacja w powiatach, gminach, gdzie przemysł turystyczny bardzo mocno ucierpiał i ucierpi jeszcze w styczniu, w lutym, jest specyficzna. Rząd planuje kilka instrumentów, z których jeden wiąże się z rekompensatą kosztów i czeka na zgodę Komisji Europejskiej.

Cytat

Przedsiębiorcy dobrze wiedzą, że utrata klientów to ogromna strata. Z drugiej strony mamy do czynienia ze stałą bazą kosztową, którą trzeba utrzymywać, żeby utrzymać przedsiębiorstwo w stanie aktywności
- tłumaczył premier Mateusz Morawiecki.

Premier podkreślił, że środki na tarczę branżową pochodzą z budżetu państwa i zostały wygospodarowane dzięki "uszczelnieniu systemu podatkowego". 

Jest zielone światło na zaangażowanie środków krajowych

Otrzymaliśmy z Komisji Europejskich zielone światło na zaangażowanie środków krajowych - zapowiedział premier i dodał, że teraz w krótkim czasie ma zostać uruchomiona tarcza branżowa, przynajmniej 35 miliardów.

Premier wyliczał także, że 3 miliardy złotych zostaną przekazane do mikrofirm 1-2 osobowych, ale w kategorii do 9 pracowników. Kolejne 7-8 miliardów złotych dla firm małych - od 9 do 49 pracowników i także dla firm średnich i większych - to kolejne 20 - dwadzieścia kilka miliardów złotych.

Szef rządu przypomniał, że w ramach pierwszej tarczy antykryzysowej przekazano ponad 150 mld zł w różnych instrumentach dla firm, w tym 60,8 mld zł w bezpośrednim zastrzyku finansowym z tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju.