Na początek będziemy mogli podróżować tylko do krajów ościennych - z wyłączeniem Rosji, Białorusi i Ukrainy. Tak wygląda wstępny plan rządu dotyczący otwierania granic. Rząd dziś ma decydować o szczegółach - ustalili dziennikarze RMF FM.

Jak ustalili dziennikarze RMF FM, proces otwierania granic ma być stopniowy. Najpierw otwarte zostaną granice z krajami strefy Schengen, czyli z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą.

Rząd rozważa stworzenie listy krajów, do których będzie można podróżować, a do których nie. Jeśli ktoś złamałby zakaz, to po powrocie musiałby poddać się 14-dniowej kwarantannie.

Poza tym żadnych ograniczeń ma nie być. Na granicy zostaną jedynie spisane nasze dane kontaktowe. Mogą pojawić się wyrywkowe kontrole temperatury.

Rząd ma dziś ustalić także rzecz najważniejszą, czyli datę tego częściowego otwarcia granic. Jak usłyszeliśmy najmocniej rozważane są dwie: 22 lub 29 czerwca.


Opracowanie: