Od soboty, przebywając w miejscach publicznych, mamy obowiązek zakrywania ust i nosa maseczkami: przyłbice czy szaliki już nie wystarczą. Rodzaj maseczki zależy natomiast od nas: może to być np. maseczka chirurgiczna, ale i zwykła, materiałowa.
Dotąd w miejscach publicznych musieliśmy po prostu mieć zakryte usta i nos. Czym je zakrywaliśmy, zależało od nas: mogła to być maseczka, ale także przyłbica, szalik czy chustka.
Od soboty nie jest to obojętne.
Decyzję o zaostrzeniu restrykcji, o której minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował przed trzema dniami, rząd podjął w związku z gwałtownymi wzrostami dziennych bilansów nowych zakażeń koronawirusem.
W dniu konferencji ministra, w środę 24 lutego, resort zdrowia poinformował o ponad 12 100 nowych zakażeniach.
Było to niemal dwa razy więcej nowych przypadków niż dzień wcześniej. Co więcej: był to również najwyższy dzienny bilans nowych zakażeń od 7 stycznia.
Dzień później ponownie zanotowaliśmy ponad 12 100 nowych infekcji SARS-CoV-2, wczoraj: ponad 11,5 tysiąca.
Od dzisiaj więc w miejscach publicznych - na ulicy, w sklepie, urzędzie, w komunikacji publicznej, kościele, banku czy kinie - mamy obowiązek zakrywania ust i nosa maseczkami ochronnymi.
Przyłbice, szaliki czy chustki już nie wystarczą.
Opublikowane w piątkowy wieczór rządowe rozporządzenie przewiduje wyłączenia z obowiązku zakrywania ust i nosa.
Zwolnione są z niego m.in. dzieci do ukończenia 5. roku życia, osoby z zaburzeniami rozwoju czy psychicznymi, z niepełnosprawnością intelektualną bądź mające trudności z samodzielnym zakryciem lub odkryciem ust lub nosa.
Maseczki nie trzeba nosić na terenie lasu, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego czy zabytkowego, na terenie rodzinnego ogródka działkowego albo na plaży.
W czasie środowej konferencji prasowej rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz doprecyzował, że dopuszczalne będą wszystkie rodzaje maseczek, choć rekomendowane są maseczki chirurgiczne.
Konsultant krajowa w zakresie epidemiologii prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz podkreślała natomiast, że kluczowe jest, by maseczka prawidłowo zasłaniała twarz.
Zakryte muszą więc być zarówno usta, jak i nos, a maseczka powinna przylegać do twarzy.