Ostatniej doby w województwie warmińsko-mazurskim odnotowano niewiele ponad 200 zakażeń koronawirusem. Dzień wcześniej było to prawie 600 nowych zakażeń. Od soboty w regionie wprowadzono szereg obostrzeń: zamknięte są hotele i galerie handlowe, baseny i miejsca rekreacji, kina i teatry, a od dziś klasy 1-3 wracają do nauki zdalnej.
W ciągu ostatniej doby na Warmii i Mazurach wykryto niewiele ponad 200 nowych zakażeń koronawirusem. Jednak jak zauważa reporter RMF FM Piotr Bułakowski, przebadano tylko około 700 osób, co i tak daje prawie co trzeci wynik pozytywny.
Bez zmian najwięcej zakażeń jest w Olsztynie i powiecie olsztyńskim.
Przez weekend służby sanitarne przeprowadziły kontrole w ponad 200 hotelach i pensjonatach w całym województwie. Nie było nieprawidłowości. Goście w sobotę, najpóźniej w niedzielę opuścili miejsca noclegowe, zostały tylko osoby, które zgodnie z rozporządzeniem mogą korzystać z tej infrastruktury.
Jeszcze w sobotę w największym w Mikołajkach hotelu przebywało ok. 1000 gości.
"Paranoja sytuacji, w której jesteśmy, polega na tym, że hotele zostały zamknięte w środku pobytów weekendowych. Prosiłem wojewodę, by wprowadzono ten zakaz w niedzielę, by hotele zdążyły wydać przygotowane jedzenie, by goście spokojnie dokończyli pobyty hotelowe. Ale tak się nie stało, a nikt nie udzielił mi odpowiedzi na pytanie, dlaczego jest, jak jest" - ubolewał burmistrz Piotr Jakubowski.
Z kolei marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin (PSL) zaapelował do rządu o wsparcie. W rozmowie ze stacją Biznes24 powiedział, że wielu przedsiębiorców nie ma już środków na dalsze utrzymywanie zamkniętych biznesów.
Już sama zapowiedź wprowadzenia obostrzeń wywołała falę oburzenia wśród branży hotelarskiej, która zapowiedziała składanie pozwów zbiorowych argumentując, że "Zakopane się bawi, a Mazury zamykają".
Przez najbliższe dwa tygodnie wszyscy uczniowie w woj. warmińsko-mazurskim będą mieli lekcje online. Do nauki zdalnej powróciło ponad 40 tys. uczniów klas 1-3.
"Gdy przed dwoma tygodniami dzieci wróciły do szkoły bardzo się z tego powodu ucieszyły, radość była naprawdę ogromna. Nauka stacjonarna jest zdecydowanie lepsza, nauczyciel może lepiej wszystko dzieciom wytłumaczyć. Nie do przecenienia są też kontakty społeczne dzieci, które są ogromnie ważne. Niestety, wracamy do nauki zdalnej, mamy nadzieję, że tylko na dwa tygodnie" - powiedziała dyrektor SP 10 w Olsztynie Anna Żarczyńska.
Już w piątek rzecznik Ministerstwa Zdrowia ostrzegał, że kolejne województwa podążają pod względem liczby zakażeń na 100 tys. mieszkańców za woj, warmińsko-mazurskim. To Pomorskie i Lubuskie.
Obostrzenia mogą zostać tam wprowadzone nawet od najbliższego weekendu - informuje reporter RMF FM Krzysztof Berenda.