Michał Wypij i Wojciech Maksymowicz - to dwaj posłowie Porozumienia, którzy zagrozili odejściem z sejmowego klubu Prawa i Sprawiedliwości - ustaliła Interia. Mają to zrobić, jeśli Warmia i Mazury nie uzyskają od rządu dodatkowych środków na przetrwanie lockdownu.
Decyzją rządu na Warmii i Mazurach obowiązują zaostrzone rygory sanitarne. Zamknięto m.in. hotele, baseny, muzea, kina i galerie handlowe, klasy I-III powróciły do nauki zdalnej, a od 13 do 20 marca ma być wprowadzone nauczanie hybrydowe.
Na początku marca informowaliśmy, że rząd wycofuje się z 300 mln zł specjalnej pomocy dla Warmii i Mazur w związku z surowszymi restrykcjami covidowymi. Według zapowiedzi, miał być to program bliźniaczy do tego zaproponowanego dla regionów górskich. Miały to być pieniądze przekazywane samorządom na wielkie inwestycje.
Nie ma decyzji w sprawie pieniędzy dla Warmii i Mazur. Nic nie zostało uzgodnione - powiedział Interii bliski współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego
Jak informuje Interia, informacja o groźbie odejścia posłów w sytuacji, gdy ich dotknięty obostrzeniami region nie dostanie dodatkowych pieniędzy, miała już trafić do lidera Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Oczekujemy jak najszybszego wniosku z ministerstwa rozwoju, który zaakceptuje premier Mateusz Morawiecki, a umierające Warmia i Mazury zyskają pomoc niezbędną do przetrwania - zadeklarował w rozmowie z Interią Michał Wypij. Występujemy o słuszne zadośćuczynienie w tej sytuacji. Co do dalszych działań, jest za wcześnie, żeby cokolwiek mówić. Sprawę stawiamy jednak jednoznacznie - zauważył Wojciech Maksymowicz.
Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronach Interii.