"To wielki skandal, to widać, że ta władza nie potrafi zrobić prostego zamówienia" - mówił lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka w rozmowie o dostawie masek z Chin, które - jak wynika z informacji mediów - nie spełniały norm bezpieczeństwa. Zdaniem Budki rząd mógł poradzić sobie znacznie lepiej w walce z pandemią koronawirusa.
14 kwietnia 2020 roku w Warszawie wylądował Antonov An-225 Mriya - największy samolot świata. Witali go m.in. premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jacek Sasin. Maszyna przywiozła sprzęt, którego zakup sfinansowały państwowe spółki - miedziowy KGHM oraz paliwowy Lotos.
Jak podał portal Onet, maski te nie spełniały norm bezpieczeństwa.
Borys Budka pytany o tę sprawę powiedział, że to "wielki skandal". To widać, że ta władza nie potrafi zrobić prostego zamówienia. To wszystko było propagandowym zabiegiem, że cokolwiek robią w walce z Covid-19 - powiedział w programie "Onet Rano".
Lider Platformy Obywatelskiej ocenił, że działania rządu były podejmowane za późno. Przypomnę, że pan minister Szumowski chwalił się, że był na nartach, że nie było wiele do zrobienia, że to tak minie. Później próbował nadrobić stracony czas. To są dziesiątki milionów złotych, które mogły zostać wyrzucone w błoto, dlatego prowadzimy kontrole w ramach akcji poselskich, będziemy żądać określonych wyjaśnień i przewidujemy polityczną odpowiedzialność ministra Szumowskiego - mówił.