W próbkach pobranych od 30 obywateli, którzy w niedzielę wrócili z Chin, nie stwierdziliśmy koronawirusa – poinformował w piątek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Dodał, że wszystkie te osoby czują się bardzo dobrze i u żadnej z nich nie ma objawów infekcji.
Na lotnisku we Wrocławiu w niedzielę wieczorem wylądowały dwa samoloty wojskowe z 30 Polakami, którzy wrócili z Wuhanu, gdzie panuje epidemia koronawirusa. Pasażerowie zostali przewiezieni na badania i obserwację do 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Pierwsze badania nie potwierdziły obecności koronawirusa. Kolejne wykonano w czwartek, o ich wynikach poinformował wiceminister na piątkowej konferencji w Warszawie.
W dzisiejszych próbkach pobranych od 30 obywateli, którzy w niedzielę wrócili z Chin, nie stwierdziliśmy koronawirusa - podał.
Dodał, że obecnie w kraju jest hospitalizowanych 10 osób z podejrzeniem obecności koronawirusa, kwarantanną jest objętych 13 osób, a nadzorem epidemiologicznym 1068.
To trochę więcej w porównaniu do poprzedniej konferencji, ale jest to naturalne, bo do Polski przemieszczają się obywatele z Chin, którzy są objęci przez służby sanitarne kwarantanną - powiedział.
Zapewnił też, że wszystkie służby są w pełnej gotowości. Dwa dni temu odwiedziłem szpitalne oddziały ratunkowe w Warszawie, warszawską stację pogotowie. Tak jak zawsze powtarzam, jeżeli pojawi się koronawirus w Polsce, jesteśmy na to przygotowani - stwierdził.
SPRAWDŹ: Czeskie uczelnie proszą studentów z Chin, by nie wracali z ferii