Ponad 2500 osób bawiło się na nielegalnej imprezie rave we Francji. Party zostało zorganizowane w sylwestra, mimo restrykcji wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa. Jak podaje BBC, wielu uczestników rave przyjechało na imprezę z Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Kiedy na miejscu pojawiła się policja, doszło do burd.

Ponad 2500 osób bawiło się na trwającej od sylwestra do dzisiejszego poranka imprezie muzycznej w Lieuron we Francji. Rave został zorganizowany w magazynie w dzielnicy przemysłowej, mimo obowiązujących w tym kraju ostrych restrykcji związanych z epidemią koronawirusa.

BBC podaje, że na imprezę zjechali młodzi ludzie także z Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.


Kiedy policja chciała rozwiązać nielegalną zabawę, doszło do burd. Uczestnicy podpalili radiowóz i zaczęli obrzucać policjantów tym, co mieli pod ręką. W ruch poszły butelki i kamienie. Trzech funkcjonariuszy zostało poszkodowanych.

Młody człowiek, który przedstawił się jako Jo, przyznał w rozmowie z agencją AFP, że podczas imprezy nikt nie przejmował się koniecznością założenia maseczki czy też zachowania dystansu.

Inni mówili reporterom, że nie mają zamiaru rezygnować z zabawy, która zgodnie z planem ma potrwać do jutra.

"Le Monde" twierdzi, że uczestnicy imprezy bawią się na rave od czwartku. Gdy się zmęczą, śpią w samochodach. Po odpoczynku wracają do tańca.

Party jest "świetnie zorganizowane". Uczestnicy mają serwowane nawet posiłki.

Francuski minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin oświadczył, że policja w Lieuron obstawiła drogi prowadzące do magazynu i wezwała uczestników do rozejścia się.

Od dziś w 15 departamentach, położonych we wschodniej Francji od Ardenów aż po Alpy-Nadmorskie przez Burgundię, obowiązuje wcześniejsza godzina policyjna. Zaczyna się o 18:00 i kończy o 6:00 rano.

Przed sylwestrem na ulice wysłano 100 tysięcy policjantów. Mieli przykazane wkroczyć i rozwiązać każdą nielegalną imprezę.

Od początku pandemii Covid-19 spowodował we Francji śmierć ponad 64,8 tys. osób. Łącznie w kraju zanotowano 2 639 773 przypadki zakażeń. Francja znajduje się na piątym miejscu w świecie pod względem ogólnej liczby infekcji koronawirusa.