Późnym popołudniem Iran przeprowadził atak rakietowy na Izrael. Izraelska armia przekazała, że Teheran wystrzelił 180 pocisków, z których "dużą liczbę" zestrzelono. W obronie izraelskiego terytorium pomogły m.in. siły amerykańskie i brytyjskie. Izraelskie służby ratunkowe poinformowały o dwóch osobach w Tel Awiwie, które doznały lekkich obrażeń. Dziennik "Haarec" podał, że w Jerychu na okupowanym Zachodnim Brzegu w wyniku ostrzału zginął jeden Palestyńczyk. Informacje dotyczące wydarzeń na Bliskim Wschodzie zebraliśmy w naszej relacji z 1 października 2024 roku.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

W nocy z poniedziałku na wtorek, izraelska armia rozpoczęła "ograniczone i ukierunkowane" działania lądowe przeciwko celom Hezbollahu na południu Libanu. Cele są zlokalizowane w przygranicznych wsiach i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla miejscowości na północy Izraela - uzasadnia rząd w Tel Awiwie.

We wtorek 1 października Iran przypuścił atak rakietowy na Izrael. Władze izraelskie przekazały informację o blisko 200 obiektach, które miały uderzyć w cele. Według źródeł irańskich w ataku po raz pierwszy użyto pocisków hipersonicznych Fattah-1. Rzecznik Pentagonu ocenił, że wtorkowe uderzenie Teheranu było dwa razy potężniejsze od pierwszego ataku Iranu na Izrael - z kwietnia 2024 roku. 

Armii Izraela i sojusznikom z USA i Wielkiej Brytanii udało się zniszczyć większość z obiektów nadlatujących z terytorium Iranu. Nieoficjalne doniesienia świadczą jednak o tym, że niektóre pociski przebiły się przez Żelazną Kopułę i dosięgły celów. Zniszczenia po stronie izraelskiej są jednak niewielkie. 

Mimo to eksperci są zgodni, że drugi atak Iranu nie był jedynie "pokazem siły" i uderzeniem "symbolicznym", ale regularną operacją zbrojną, której celem było zniszczenie konkretnych obiektów militarnych w Izraelu. Administracja prezydenta USA ocenia, że wtorkowe wydarzenia stanowią znaczącą eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Świat z niepokojem spogląda na region, gdzie sytuacja jest napięta do granic. Podczas gdy Izrael zapowiedział już odwet na Iranie, dyplomacja amerykańska próbuje dyskutować z gabinetem Benjamina Netanjahu skalę kontruderzenia. Władze w Teheranie twierdzą, że chwilowo osiągnęły swoją zemstę za za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollah. Dodają jednak, że każda izraelska agresja wojskowa spotka się z odpowiedzią "silniejszą i boleśniejszą" od wtorkowej.

00:50

 Izrael ostrzeliwuje cele w Libanie w ramach operacji przeciwko wspieranemu przez Iran Hezbollahowi. W wyniku izraelskich ataków w Libanie zginęło we wtorek 55 osób, a 156 zostało rannych - poinformowało w komunikacie libańskie ministerstwo zdrowia.

W nocy z wtorku na środę izraelskie wojsko wezwało cywilów do opuszczenia okolic dwóch wiązanych z Hezbollahem budynków w Bejrucie w związku z planami kolejnych ostrzałów.

Izraelskie siły zbrojne ogłosiły również, że podczas rozpoczętej w poniedziałek operacji lądowej na terytorium Libanu znalazły wyrzutnie rakiet i inne rodzaje broni. Siły powietrzne uderzyły natomiast w ponad 100 obiektów - przekazał portal Times of Israel.

23:57

Wtorkowy atak Iranu na Izrael był "dwukrotnie potężniejszy" niż ten przeprowadzony przez Teheran w kwietniu tego roku - stwierdził rzecznik Pentagonu. Nie wystrzeliwuje się tylu pocisków bez jasnego zamiaru, by w coś trafić - przekazał Pat Ryder cytowany przez CNN.

Eksperci są zgodni, że uderzenie Iranu różniło się od tego, które przeprowadzono w pierwszej połowie tego roku, było zdecydowanie groźniejsze i stanowi poważną eskalację konfliktu z Izraelem.

23:45

Amerykański generał dywizji, rzecznik Pentagonu Pat Ryder przyznał, że z niszczycieli marynarki wojennej USA wystrzelono kilkanaście pocisków przechwytujących, które strąciły obiekty nadlatujące z Iranu.

USA rozmieściły trzy niszczyciele rakietowe operujące na wschodnim Morzu Śródziemnym: USS Arleigh Burke, USS Cole i USS Bulkeley. Według Rydera, niszczycielami zaangażowanymi były USS Bulkeley i USS Cole.

23:28

Trwa izraelsko-irański pojedynek na groźby. Premier Benjamin Netanjahu, otwierając posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, oświadczył, że "Iran popełnił wielki błąd i zapłaci za to cenę". Wyznajemy zasadę, że ktokolwiek uderzy w nas, my odpowiemy atakiem - stwierdził szef izraelskiego rządu.

Tymczasem w podobnym tonie wypowiada się najwyższy przywódca duchowy Iranu. Ali Chamenei zagroził na platformie X, że Izrael będzie musiał zmierzyć się z "silniejszym i bardziej bolesnym" atakiem ze strony Teheranu.

"Zwycięstwo pochodzi od Allaha i jest ono blisko" - napisał Chamenei po arabsku, dołączając posępną grafikę, przedstawiającą wielopoziomową irańską podziemną bazę rakietową, z której wystrzeliwane są rakiety w stronę nieba.

W wpisie opublikowanym w dość niezręcznym języku hebrajskim Chamenei napisał, że "z Bożą pomocą ciosy powstańczego frontu staną się silniejsze i bardziej bolesne dla zużytego i gnijącego ciała reżimu syjonistycznego".

22:56

Dopiero podejmiemy decyzję, kiedy i jak odpowiedzieć na irański nalot rakietowy - oświadczył szef Sztabu Generalnego izraelskich sił zbrojnych gen. Herci Halewi we wtorek wieczorem. 

22:22

Prezydent USA Joe Biden nazwał irański atak na Izrael "nieefektywnym", potwierdził pełne poparcie Stanów Zjednoczonych dla Izraela i poinformował, że toczą się obecnie rozmowy, dotyczące tego, jaką odpowiedź otrzyma Teheran. 

22:18

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell we wtorek potępił w imieniu UE wieczorny atak Iranu na Izrael. Niebezpieczny cykl ataków i działań odwetowych może wymknąć się spod kontroli - ostrzegł polityk, apelując o natychmiastowe zawieszenie broni w całym regionie.

22:03

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian z zadowoleniem przyjął wtorkowy atak rakietowy swego kraju na Izrael, określając go jako "mocną odpowiedź" na "agresję reżimu syjonistycznego", czyli Izraela. To tylko część naszych możliwości - podkreślił.

"Nie wchodźcie w konfrontację z Iranem" - ostrzegł prezydent.

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej oznajmił, że 90 proc. rakiet trafiło w cele, w tym "trzy bazy wojskowe". Według Strażników Iran po raz pierwszy użył hipersonicznej rakiety Fattah.

21:58

Jeszcze na dziś, po otrzymaniu najnowszego raportu, minister obrony narodowej planuje spotkanie z dowódcami. To konsekwencja zaostrzenia konfliktu na Bliskim Wschodzie.

W planach spotkania jest analiza sytuacji i podjęcie, wspólnie z sojusznikami, niezbędnych działań. Chodzi o polski kontyngent w Libanie - przez częste ataki bombowe żołnierze muszą przebywać w schronie. Szef MON zapowiada wsparcie dla polskich placówek dyplomatycznych.

Czy to w Libanie, czy to w Izraelu i oczywiście pomoc obywatelom RP (...) - to jest podstawowe działanie. No i współdziałanie z sojusznikami, szczególnie ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie działań, które podejmowane są na Bliskim Wschodzie - podkreślił Władysław-Kosiniak Kamysz, dodając, że żadne z 48 państw, które wysłały do Libanu żołnierzy i pracowników cywilnych, nie mówi o ewakuacji.

Szef resortu obrony narodowej podkreślił jednak, że najważniejsza jest sojusznicza odpowiedź i sojusznicze działanie.

21:53

Niektóre kraje Bliskiego Wschodu ponownie otworzyły swą przestrzeń powietrzną, którą zamknęły kilka godzin wcześniej po ataku rakietowym Iranu na Izrael.

Przestrzeń powietrzną ponownie otwarły Izrael i Jordania, a także Liban. W Iraku nadal jest ona zamknięta.

Libański minister transportu Ali Hami powiedział jednak, że samoloty mogą latać wyłącznie w kierunku zachodnim.

W samym Iranie cytowany przez państwowe media urząd lotnictwa cywilnego poinformował, że wszystkie loty pasażerskie, których trasa przebiega nad terytorium tego kraju, zostały przekierowane na inne trasy. Międzynarodowe lotnisko w Teheranie zawiesiło wszystkie połączenia.

21:49

Izraelskie służby ratunkowe poinformowały o dwóch osobach w Tel Awiwie, które doznały lekkich obrażeń. Dziennik "Haarec" podał, że w Jerychu na okupowanym Zachodnim Brzegu w wyniku ostrzału zginął jeden Palestyńczyk. 

21:47

Nikt nie chce wielkiej wojny, tym bardziej takiej, która rozlałaby się poza Bliski Wschód. Nie chce tego Iran, Izrael chce zwyciężyć, osłabić Iran, pokonać Hezbollah i wyeliminować Hamas - mówiła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Agnieszka Bryc, ekspertka polityki międzynarodowej.

21:40

Celem irańskiego ataku była m.in. Jerozolima, gdzie znajduje się polska placówka dyplomatyczna. Honorowy konsul RP w tym mieście Zeev Baran powiedział w rozmowie z RMF FM, że po odwołaniu alarmu przez izraelską armię, na ulicach Jerozolimy panuje spokój.

Większość ludzi - i ja też - oglądaliśmy to w telewizji. Widać było te wszystkie rakiety, które spadają na Tel Awiw i inne miejsca w kraju. (...) Jesteśmy do tego tak przyzwyczajeni, że nie było wielkiej obawy. Przyjęto to całkiem spokojnie - zauważył.

Konsul jest przekonany, że Izrael zareaguje na irański atak.

21:32

Izrael wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi i partnerami skutecznie poskromił irański atak i nie ma dotąd informacji o ofiarach śmiertelnych - przekazał doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Nadal współpracujemy z siłami zbrojnymi i władzami Izraela, aby ocenić skutki ataku, ale w tej chwili - podkreślam: w tej chwili - nie wiemy o żadnych ofiarach śmiertelnych w Izraelu. (...) Nie wiemy o żadnych uszkodzeniach samolotów lub strategicznych zasobów wojskowych w Izraelu - powiedział Jake Sullivan podczas briefingu prasowego w Białym Domu.

Krótko mówiąc, na podstawie tego, co wiemy w tym momencie, wydaje się, że atak skutecznie udaremniono - dodał.

21:25

Kraje Zachodu potępiły atak rakietowy Iranu na Izrael, wyrażając obawy o eskalację konfliktu w regionie. Z kolei palestyński Hamas pochlebnie wypowiedział się o ostrzale, a w stolicy Libanu, Bejrucie, strzelano z jego powodu na wiwat.

21:19

MSZ Czech poinformowało, że to rząd w Pradze zablokował wspólny apel Unii Europejskiej o natychmiastowe zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem. Zdaniem strony czeskiej takie stanowisko UE jednostronnie ogranicza prawo Izraela do obrony przed terrorystycznym ugrupowaniem libańskim.

21:13

Rodziny libańskie po raz kolejny, uciekając przed wojną, szukają schronienia w krajach Afryki Zachodniej, w tym w Liberii, Wybrzeżu Kości Słoniowej czy Senegalu. Każdego tygodnia przybywają nowi uchodźcy.

21:06

"Izrael poważnie osłabił zdolności bojowe Hezbollahu i zniszczył jego dowództwo, co zagroziło całej strategii Iranu, polegającej na zbrojeniu antyizraelskich grup w regionie" - ocenił Matthew Levitt, ekspert ośrodka Washington Institute for Near East Policy.

20:59

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) przekazał, że do ataku na Izrael po raz pierwszy użyto pocisków hipersonicznych Fattah.

20:53

Jordania otworzyła swoją przestrzeń powietrzną.

20:47

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) poinformował, że celem dzisiejszego ataku rakietowego były trzy izraelskie bazy wojskowe - podała agencja informacyjna ISNA.

20:43

Według informacji z ostatnich godzin, sytuacja w Libanie nie stanowi bezpośredniego zagrożenia życia naszych żołnierzy; są analizowane różne scenariusze, ale nie ma jeszcze decyzji o konieczności ewakuacji ani przemieszczeniu jednostek - przekazał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.

20:35

Rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari powiedział dziennikarzom, że izraelskie siły powietrzne "nadal działają na pełnych obrotach i dziś w nocy również będą kontynuować potężne uderzenia na Bliskim Wschodzie, tak jak miało to miejsce w ciągu ostatniego roku".

Wojskowy przekazał, że Iran wystrzelił na Izrael 180 pocisków, z których z których "dużą liczbę" zestrzelono.

20:12

Rzecznik izraelskiej armii kontradmirał Daniel Hagari poinformował, że kilka irańskich rakiet uderzyło w środkowej części kraju i na południu.

Według izraelskich mediów, zginęła jedna osoba w Jerychu na Zachodnim Brzegu Jordanu: palestyński robotnik, w którego uderzyły odłamki rakiety.

20:00

Wyższy rangą irański urzędnik powiedział, że Stany Zjednoczone zostały powiadomione o ataku na Izrael kanałami dyplomatycznymi "na krótko" przed jego rozpoczęciem. Poinformowana została również Rosja.

19:50

Agencja Axios poinformowała, powołując się na dwóch izraelskich urzędników, że Iran wystrzelił prawie 200 pocisków w dwóch falach.

19:45

Irańska telewizja państwowa poinformowała, że 80 proc. irańskich pocisków wystrzelonych w kierunku Izraela uderzyło we właściwe cele.

19:40

Rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari powiedział, że irański atak był "poważny" i będzie miał swoje konsekwencje.

19:38

Izraelskie władze poinformowały, że ludzie mogą już opuścić schrony.

19:33

Rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari powiedział, że obecnie nie ma żadnego "zmierzającego w kierunku Izraela" zagrożenia, co wskazuje, że atak rakietowy się zakończył.

19:28

Wyższy rangą irański urzędnik powiedział agencji Reutera, że najwyższy przywódca Iranu Ali Chamenei przebywa w bezpiecznym miejscu.

19:26

Prezydent USA Joe Biden nakazał amerykańskiej armii wsparcie Izraela w obronie przed rakietami wystrzelonymi z Iranu w kierunku państwa żydowskiego - poinformowała Rada Bezpieczeństwa Narodowego.

"Joe Biden i wiceprezydent Kamala Harris monitorują atak z pokoju dowodzenia Białego Domu i otrzymują regularne aktualizacje" - dodał rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Sean Savett w poście na X.

19:24

Osiem osób zginęło, a siedem zostało rannych w strzelaninie w Jafie, dzielnicy Tel Awiwu. Do ataku doszło na stacji kolejki miejskiej.

Według kamer monitoringu, ataku dokonało dwóch mężczyzn, w tym jeden uzbrojony w karabin szturmowy.

Izraelska policja powiadomiła, że napastnicy zostali "zneutralizowani". Dodano, że rodziny ofiar zostały już poinformowane o zdarzeniu.

19:22

Wyższy rangą irański urzędnik powiedział Reutersowi, że Iran jest w pełnej gotowości do odparcia izraelskiego odwetu.

19:21

Kolejne nagranie przedstawiające uderzenia irańskich pocisków na terytorium Izraela.

19:18

Uderzenia irańskich rakiet na izraelskim terytorium.

19:16

Wyższy rangą irański urzędnik powiedział agencji Reutera, że rozkaz wystrzelenia rakiet na Izrael wydał najwyższy przywódca Iranu Ali Chamenei.

19:15

Izrael zamknął swoją przestrzeń powietrzną.

19:13

Rzekomy moment wystrzelenia przez Iran pocisków balistycznych w kierunku Izraela.

19:11

Irak zamknął swoją przestrzeń powietrzną.

19:10

Reuters podał, powołując się na relacje świadków, że w Bejrucie, stolicy Libanu, odpalono fajerwerki po irańskim ataku na Izrael.

19:10

Pocisk bądź jego fragment spadł na terenie Tel Awiwu. Moment uderzenia uchwycił dziennikarz CNN.

19:09

Wszystkie lotniska w Izraelu wstrzymały swoją działalność.

19:08

Izraelskie wojsko poinformowało, że Iran wystrzelił prawie 200 pocisków na Izrael.

19:07

Jordania tymczasowo zamknęła swoją przestrzeń powietrzną.

19:06

Reuters podał, powołując się na izraelskie wojsko, że zawieszono przyloty i odloty z portu lotniczego Ben Guriona w Tel Awiwie.

19:04

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) poinformował, że trwający atak rakietowy to odpowiedź za zabicie przez Izrael szefa Hamasu Isma’ila Hanijji, szefa Hezbollahu Hassana Nasrallaha i jednego z dowódców IRGC Abbasa Nilforoushana.

19:02

W bunkrze w pobliżu Jerozolimy zebrał się izraelski gabinet bezpieczeństwa - przekazały izraelskie media.

19:00

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) przekazał, że Izrael ponownie zostanie zaatakowany, jeśli odpowie na trwające uderzenie.

18:59

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) poinformował, że wystrzelił dziesiątki pocisków w stronę Izraela.

18:58

Dziesiątki pocisków leci nad środkową Jordanią w stronę Izraela - podał Reuters, powołując się na relację świadków.

18:57

"Około 10 mln cywilów stało się celem irańskich pocisków" - przekazała izraelska armia, załączając mapkę z miejscami, w których wybrzmiał alarm przeciwlotniczy.

18:55

Irańska agencja informacyjna Tasnim podała, że wkrótce oświadczenie wyda Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).

18:53

Kolejne nagranie z Izraela, w kierunku którego Iran wystrzelił pociski balistyczne.

18:51

Reuters podał, że irańskie pociski są zestrzeliwane w jordańskiej przestrzeni powietrznej.

18:49

Irańskie pociski balistyczne spadają na izraelskie terytorium.

18:46

Izraelskie wojsko poinformowało, że w alarm przeciwlotniczy rozległ się w całym kraju.

18:44

Izraelskie media poinformowały, że Iran wystrzelił ponad 100 rakiet w kierunku Izraela.

18:43

Joe Biden zapewnił, że Stany Zjednoczone są przygotowane do pomocy Izraelowi w obronie swojego terytorium.

18:36

Biały Dom poinformował, że prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zwołał posiedzenie z udziałem wiceprezydent USA Kamalą Harris i zespołem doradców ds. bezpieczeństwa narodowego. Rozmowy będą dotyczyć irańskiego planu ataku na Izrael.

18:33

Syreny alarmowe rozbrzmiały w Jerozolimie - podała agencja Reutera.

18:30

Pilne! Iran wystrzelił rakiety na Izrael.

17:49

Amerykańscy urzędnicy i wojskowi spodziewają się, że Iran przeprowadzi atak rakietami balistycznymi na Izrael w ciągu najbliższych 12 godzin - poinformował "New York Times". Źródło dziennika dodało, że atak prawdopodobnie będzie przypominać kwietniowy nalot, gdy Iran zaatakował Izrael setkami rakiet i dronów.

17:35

MSZ w Ankarze poinformowało, że władze Turcji przygotowują się do ewakuowania cudzoziemców z atakowanego przez Izrael Libanu. Jak dodano, działania te koordynowane są z około 20 krajami.

17:20

Amerykańska ambasada w Izraelu wezwała swoich pracowników oraz ich rodziny, by do odwołania pozostali w domach i przygotowali się do wejścia do schronów. Informacja została zamieszczona na stronie internetowej placówki.

Ambasada przypomniała też amerykańskim obywatelom o potrzebie zachowania ostrożności. "Ostrzał moździerzowy i rakietowy (terytoriów Izraela) oraz wtargnięcia bezzałogowych systemów lotniczych często mają miejsce bez ostrzeżenia" - podkreślono.

Wcześniej źródła amerykańskie poinformowały, że atak Iranu na Izrael wydaje się "nieuchronny", i dodały, że USA "aktywnie wspierają przygotowania obronne Izraela". Ostrzegł, że bezpośredni atak Iranu na Izrael będzie miał "poważne konsekwencje dla Teheranu".

16:50

Izraelska armia poinformowała, że od wybuchu wojny między Hamasem a Izraelem jej siły specjalne zakradały się do obiektów Hezbollahu w południowym Libanie.

Komandosi dotarli do około 1 tys. obiektów Hezbollahu. Niektóre z nich (jak tunele i bunkry, w których terroryści przechowywali broń) znajdowały się kilka kilometrów od granicy zarówno w libańskich wioskach, jak i na niezamieszkanych terenach. Nie doszło do bezpośrednich starć z bojownikami Hezbollahu.

Jak twierdzi armia, tuż po ataku Hamasu w wioskach położonych przy libańsko-izraelskiej granicy stacjonowało blisko 3 tys. terrorystów z ugrupowań Radwan i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu. Zostały one jednak wycofane, gdy izraelskie dowództwo, spodziewające się inwazji z Libanu, wzmocniło obronę granicy. Umożliwiło to cichą infiltrację obiektów zbudowanych przez Hezbollah.

Według armii, rajdy izraelskich komandosów i saperów trwały czasami od trzech do czterech dni, a w sumie przeprowadzono 200 nocnych operacji. Armia pokazała reporterom dziesiątki sztuk broni, w tym karabiny szturmowe, granatniki i pociski przeciwpancerne, miny, moździerze oraz sprzęt komunikacyjny przejęte przez komandosów z tuneli i bunkrów Hezbollahu. Zademonstrowany sprzęt miał stanowić poniżej 1 proc. odkrytej broni i wyposażenia.

Działania armii nie doprowadziły jednak do takiego osłabienia przygranicznego arsenału Hezbollahu, aby izraelscy uchodźcy z północy kraju mogli wrócić do domów. Z tego powodu - powiadomił rzecznik Sił Obronnych Izraela kontradmirał Daniel Hagari - armia rozpoczęła "ograniczone, zlokalizowane i ukierunkowane naloty" na południowy Liban, których celem było zniszczenie infrastruktury Hezbollahu w rejonie przygranicznym. Naloty mają umożliwić wojsku dokończenie działań komandosów oraz zniszczenie sieci tuneli i innej infrastruktury.

Jak przekazał portal Times of Israel, armia chce, by ofensywa na infrastrukturę Hezbollahu trwała bardzo krótko. Wojsko nie zamierza pozostać w południowym Libanie, chce jednak wzmocnić kontrolę granicy i uniemożliwić powrót Hezbollahu na ten teren.

16:27

Izraelska armia poinformowała, że mobilizuje kolejne cztery brygady rezerwowe, by wysłać je na północną granicę z Libanem. Brygada izraelskiego wojska liczy kilka tysięcy żołnierzy.

Wojsko podkreśliło w komunikacie, że powołanie rezerwistów pozwoli na kontynuowanie kampanii przeciwko libańskiej organizacji terrorystycznej i osiągnięcie celów operacyjnych, w tym bezpiecznego powrotu mieszkańców północy Izraela do domów.

16:11

Iran przygotowuje się do przeprowadzenia ataku z użyciem rakiet balistycznych przeciwko Izraelowi - ostrzegł wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu, cytowany przez amerykańskie media. Zapowiedział jednocześnie, że jeśli do tego dojdzie, spotka się to z "poważnymi konsekwencjami" dla Teheranu.

Cytowany przez m.in. agencję AP urzędnik powołał się na informacje amerykańskiego wywiadu i powiedział, że USA "aktywnie wspierają" izraelskie przygotowania do obrony przed irańskim atakiem.

Irański atak z użyciem rakiet balistycznych może być przeprowadzony na równie dużą lub większą skalę, co masowy nalot na Izrael dokonany przez Iran w kwietniu - przekazał z kolei anonimowy urzędnik władz USA, cytowany przez Reutersa. Osoba zastrzegła, że jest to ocena bazująca na wstępnych danych.

Iran przypuścił pierwszy bezpośredni atak z użyciem setek rakiet i dronów w kwietniu i groził kolejnym po zabiciu przez Izrael przywódcy Hamasu w Teheranie, lecz ostatecznie do niego nie doszło. Nowy atak miałby być w domyśle odpowiedzią na ataki Izraela na wspierany przez Iran libański Hezbollah - w tym zabicie jego przywódcy - i wkroczenie izraelskich wojsk do przygranicznych rejonów Libanu.

Jak dotąd ani Iran, ani irańskie media nie potwierdziły sygnałów o nadchodzącym ataku. Kwietniowy ostrzał Izraela okazał się w dużej mierze nieskuteczny, bo przytłaczająca większość pocisków została zestrzelona przez siły Izraela, USA, Francji i Wielkiej Brytanii.

Jeszcze przed obecną eskalacją USA wysłały do Bliskiego Wschodu dodatkowe myśliwce, a w Zatoce Omańskiej i na Morzu Śródziemnym stacjonuje grupa lotniskowcowa USS Abraham Lincoln i inne okręty. Dodatkowo w niedzielę Pentagon oznajmił, że postawił dodatkowe siły w stan podwyższonej gotowości do rozmieszczenia w regionie.

Rzecznik izraelskich sił zbrojnych kadm. Daniel Hagari przekazał, że USA uprzedziły Izrael, że Iran zamierza wystrzelić pociski na państwo żydowskie. Jak dodał, wojsko na razie nie wykryło żadnego zagrożenia powietrznego ze strony Irany. Zalecił stosowanie się ludności do zaleceń obrony cywilnej. Na terenie środkowego Izraela, w tym Tel Awiwu i Jerozolimy, podwyższono poziom alarmu i wprowadzono związane z tym ograniczenia.

15:57

Reuters podał, że co najmniej 600 osób z chrześcijańskiej miejscowości Ajn Ibil uciekło do klasztoru maronickiego we wsi Rumajsz na południu Libanu. To reakcja na wezwania Izraelado natychmiastowej ewakuacji mieszkańców terenów przygranicznych.

Ajn Ibil jest jedną z około 20 miejscowości, które dostały we wtorek wezwanie do ewakuacji. Rzecznik izraelskiego wojska ostrzegł tamtejszych mieszkańców, że "każdy, kto przebywa w pobliżu instalacji Hezbollahu lub jego bojowników, naraża swoje życie; należy się spodziewać, że każdy dom używany przez Hezbollah do celów militarnych stanie się celem".

15:44

Kierując się iluzją ziemi obiecanej, izraelski rząd po Palestynie i Libanie weźmie na cel naszą ojczyznę - powiedział w tureckim parlamencie prezydent tego kraju Recep Tayyip Erdogan. Izraelska agresja ma na celu również Turcję. Dla naszej ojczyzny i niepodległości będziemy stawiać czoło temu państwowemu terroryzmowi wszelkimi środkami, którymi dysponujemy - oznajmił.

Okupacja, terror i agresja są tuż obok nas. Nie mierzymy się z krajem przestrzegającym prawa, lecz z hordą zabójców, żywiącą się krwią i okupacją - dodał.

Szef tureckiego państwa oskarżył też Izrael o popełnienie w ostatnim czasie "wszystkich możliwych zbrodni przeciwko ludzkości". Zarzucił Izraelowi "ludobójstwo" w Strefie Gazy, przeprowadzanie "ataków terrorystycznych" w Libanie i próbę wciągnięcia krajów regionu w konflikt.

Prezydent Turcji ostrzegł Izrael, że konsekwencje jego lądowej operacji w Libanie nie będą takie same jak w przypadku "poprzednich okupacji". Zapowiedział, że Turcy będą wspierać "swoich libańskich braci" w każdy możliwy sposób.

15:21

Agencja Reutera podała, powołując się na syryjskie źródła bezpieczeństwa, że Izrael zaatakował dronami co najmniej trzy radary systemów obrony powietrznej, zlokalizowane w południowej Syrii.

Z kolei syryjskie media poinformowały w nocy z poniedziałku na wtorek o izraelskim nalocie na stolicę Syrii, Damaszek. Według emigracyjnej organizacji Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR), zginęło co najmniej sześć osób, w tym "troje cywilów oraz proirańscy bojownicy". Wśród zabitych była prezenterka państwowej telewizji Safa Ahmad.

Agencja AFP przekazała, że celem ataku były dwa pojazdy w dzielnicy Mezeh, w której znajdują się budynki służb bezpieczeństwa i ambasad, ale i baterie obrony powietrznej, zapewniające bezpieczeństwu lotnisku w Damaszku.

Izraelska armia od lat przeprowadza uderzenia na cele w Syrii, głównie na pozycje sponsorowanych przez Iran bojowników, ale działania te nasiliły się po ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku.

14:30

Hezbollah poinformował, że ostrzelał centralę izraelskiej agencji wywiadu Mosad, znajdującą się na przedmieściach Tel Awiwu. Ugrupowanie wspierane przez Iran przekazało, że do ataku na bazę Glilot użyto pocisków Fadi 4.

Portal Times of Israel powiadomił, że w ostrzelanej bazie znajdują się zarówno kwatera główna Mosadu, jak i jednostki wywiadu wojskowego. Jak przekazano, na skutek ataku dwie osoby doznały niegroźnych obrażeń.

W reakcji na to uderzenie armia izraelska rozszerzyła na kolejne miasta ograniczenia związane z bezpieczeństwem. Objęły one m.in. Jerozolimę oraz Tel Awiw i mają pozostawać w mocy do końca tygodnia. Zgodnie z zaleceniami sił zbrojnych działalność edukacyjna i zawodowa może być prowadzona tylko wówczas, jeżeli w pobliżu znajduje się odpowiednie schronienie. W związku z zagrożeniem zamknięto też plaże oraz ograniczono liczebność zgromadzeń.

Kanał telewizyjny 12 News przekazał, że nie wprowadzono ograniczeń dotyczących międzynarodowego lotniska Ben Guriona w Tel Awiwie, zaś przestrzeń powietrzna nad Izraelem pozostaje otwarta.

13:59

Kilkudziesięciu polskich obywateli zostanie ewakuowanych z Libanu - przekazał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński.

Ewakuacja rozpocznie się w ciągu najbliższych dni, więc niewykluczone, że polscy obywatele powrócą do kraju jeszcze w tym tygodniu.

Jak przekazał rzecznik MSZ, będzie się ona odbywała we współpracy z krajami sojuszniczymi. Współpracujemy z naszymi partnerami z różnych innych krajów i to jest taka zasada, że są miejsca w samolotach, my je udostępniamy w porozumieniu z naszymi partnerami. To wszystko odbywa się w sposób zorganizowany, spokojny - tłumaczy.

Paweł Wroński przekazał, że niemal wszystkie osoby, które będą ewakuowane, to bliscy i rodziny dyplomatów przebywających przede wszystkim w stolicy Libanu - Bejrucie. Na miejscu mają pozostać jedynie te osoby, które są niezbędne do funkcjonowania polskiej placówki dyplomatycznej.

13:01

12:58

12:55

12:39

Izraelska armia wezwała do natychmiastowej ewakuacji mieszkańców ponad 20 libańskich miejscowości położonych przy granicy. 

"Każdy, kto przebywa w pobliżu instalacji Hezbollahu lub jego bojowników naraża swoje życie. Należy się spodziewać, że każdy dom używany przez Hezbollah do celów militarnych stanie się celem" - ostrzegł w mediach społecznościowych arabskojęzyczny rzecznik Sił Obronnych Izraela Awiczaj Adrai.

12:31

Przedstawiciel Hezbollahu Mohammad Afif twierdzi, że żadne wojska izraelskie nie weszły na teren Libanu. Jak napisał w oświadczeniu przesłanym do agencji Reutera, nie doszło do żadnych starć Hezbollahu z izraelskimi oddziałami. 

11:52

Rząd Wielkiej Brytanii wyczarterował samolot, który ma umożliwić Brytyjczykom przebywającym w Libanie opuszczenie tego kraju - informuje korespondent RMF FM Bogdan Frymorgen. Na jego terenie może znajdować się nawet 4 tys. obywateli Zjednoczonego Królestwa.

To pomoc dla tych Brytyjczyków, którzy nie zdołali dotychczas ewakuować się na pokładach komercyjnych samolotów odlatujących z Bejrutu. Codziennie wiele z nich jest odwoływanych.

Z rejsu czarterowego będą mogli skorzystać obywatele Zjednoczonego Królestwa z dziećmi oraz ich współmałżonkowie. Priorytetem objęte będą osoby niepełnosprawne.

Kilka dni temu rząd Wielkiej Brytanii wezwał Brytyjczyków do natychmiastowego opuszczenia Libanu. Jednocześnie na Cypr wysłano kontyngent 700 żołnierzy Korony, którzy gotowi są ułatwiać ewakuację drogą morską, gdyby realizacja połączeń lotniczych okazała się niemożliwa.

Władze w Londynie zdają sobie sprawę z tego, że nie wszyscy Brytyjczycy zdecydują się opuścić Liban. Wielu z nich ma w tym kraju korzenie rodzinne lub zawodowe. Rozpoczęcie lądowej operacji przez wojska izraelskie na południu Libanu i bombardowania Bejrutu sprawiają, że sytuacja staje się coraz bardziej napięta.

11:43

Kreml przekazał, że jest bardzo zaniepokojony izraelską operacją lądową w Libanie.

11:41

Hezbollah przekształcił wsie w południowym Libanie w bazy wojskowe, by wykorzystać je do planowanego najazdu na północ Izraela wzorowanego na ataku Hamasu 7 października 2023 r. - oświadczył we wtorek rzecznik izraelskich sił zbrojnych kontradmirał Daniel Harari.

10:59

Jeden z pocisków wystrzelonych przez Hezbollah spadł na arabską wioskę na terenie Izraela - podała izraelska armia.

10:55

Minister obrony Izraela Yoan Gallant poinformował amerykańskiego sekretarza obrony Lloyda Austina nt. izraelskiej operacji lądowej w Libanie - przekazało biuro Gallanta.

10:42

W Tel Awiwie słychać eksplozje - działa system obrony przed atakami z powietrza.

10:39

Dominik Derlicki, szef misji Caritas Polska w Libanie, opowiadał w Radiu RMF24, jak wygląda sytuacja humanitarna w regionie.

Nawet nie mamy tak naprawdę danych, ile osób jest wewnętrznie przesiedlonych i musimy na to wszystko poczekać aż opadnie kurz po bombach. Teraz wszyscy są zszokowani. Na drogach wyjazdowych Bejrutu w ciągu ostatnich kilku dni były gigantyczne korki i każdy po prostu stara się gdzieś jechać, gdzie myśli, że będzie bezpieczny przed pociskami i wojną - mówił na antenie Radia RMF24.

10:22

Mark Rutte, który dziś przejmuje stanowisko sekretarza generalnego NATO, dopytywany o sytuację w Libanie, zapewnił, że śledzi bardzo dokładnie, co tam się dzieje. 

Oczywiście NATO nie ma konkretnej roli do odegrania. (...) Mamy nadzieje, że agresywne działania skończą się tak szybko, jak to możliwe - oświadczył Rutte.

10:15

Libańska armia zdementowała doniesienia, jakoby wycofała się o kilka kilometrów z pozycji na południowej granicy po inwazji Izraela.

"(Libańskie) jednostki wojskowe rozmieszczone na południu zmieniają położenie niektórych wysuniętych punktów obserwacyjnych w wyznaczonych obszarach odpowiedzialności" - poinformowało dowództwo armii.

10:13

"Miliony Izraelczyków przebywa obecnie w schronach, podczas gdy Hezbollah ostrzeliwuje z Libanu rakietami naszych cywilów" - podaje izraelska armia. 

09:54

Premier Libanu Najib Mikati powiedział, że jego kraj stoi w obliczu "jednego z najniebezpieczniejszych etapów" w swojej historii.

09:48

Dokładnie takie same określenia padały, "ograniczona operacja lądowa" w roku 1982, gdy ówczesny minister obrony Izraela Ariel Szaron zapewniał, że jego wojska prowadzą ograniczoną operację lądową. Przypomnijmy te wojska doszły potem do Bejrutu, czyli do stolicy Libanu - mówił w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 prof. Łukasz Fyderek, dyrektor Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego.

09:33

W wyniku izraelskiego ataku wojskowego zginął palestyński bojownik w obozie dla uchodźców w południowym Libanie - poinformowała libańska państwowa Narodowa Agencja Informacyjna.

08:54

"W południowym Libanie toczą się intensywne walki, podczas których członkowie Hezbollahu wykorzystują środowisko cywilne i ludność jako ludzką tarczę do przeprowadzania ataków" - poinformował rzecznik izraelskiej armii Avichay Adraee.

"Dla własnego bezpieczeństwa prosimy o nie przemieszczanie pojazdów z obszaru północnego do południowego obszaru rzeki Litani" - podkreślił.

Jak zaznaczył, ostrzeżenie obowiązuje do odwołania.

08:40

Izrael przeprowadził w nocy liczne na różne miejsca w prowincji Liban Południowy, niszcząc sklepy i uszkadzając prywatną własność i uprawy - podała Libańska Narodowa Agencja Informacyjna (NNA).

Według NNA izraelskie ataki powietrzne uderzyły również w wiele miejsc w sąsiedniej prowincji Nabatija, po czym przez całą noc trwał "nieustanny ostrzał artyleryjski".

08:20

"Intensywnie obserwujemy i analizujemy sytuację w Libanie. Mimo trudnej nocy nasi żołnierze w PKW Liban są bezpieczni, a obecne działania militarne toczą się poza rejonem ich stacjonowania" - przekazał szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Przeczytaj więcej na ten temat:

08:08

Hezbollah poinformował, że dziś rano dwukrotnie zaatakował miasto Metula na północy Izraela. Ostrzelana artylerią i rakietami została grupa żołnierzy.

Hezbollah oświadczył, że atak miał na celu "wsparcie naszego niezłomnego narodu palestyńskiego" w Strefie Gazy oraz "obronę Libanu i jego mieszkańców".

Izraelskie wojsko poinformowało, że "zidentyfikowano około pięciu pocisków przylatujących z Libanu. Niektóre z nich zostały przechwycone. Zidentyfikowano także spadające pociski". Nie wskazano jednak, gdzie spadły.

08:02

Izraelskie wojsko przekazało, że w nocy przeprowadziło "precyzyjne ataki" na "kilka" zakładów produkujących broń oraz infrastrukturę Hezbollahu w Dahieh na przedmieściach Bejrutu.

"Przed atakiem podjęto liczne kroki mające na celu ograniczenie ryzyka wyrządzenia krzywdy cywilom, m.in. poprzez wydanie ostrzeżeń, stosowanie precyzyjnej amunicji i prowadzenie nadzoru powietrznego" - czytamy w komunikacie.

08:00

Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły pakiet pomocy dla Libanu o wartości 100 milionów dolarów, wyrażając głębokie zaniepokojenie "niebezpieczną sytuacją" w kraju i jej wpływem na stabilność regionalną - poinformowała państwowa agencja informacyjna Emirates News Agency.

07:55

Składowisko wyrzutni rakiet ziemia-powietrze, które Hezbollah rozmieścił ok. 1,5 km od międzynarodowego lotniska w Bejrucie, zostało "zdemontowane" w precyzyjnym ataku Sił Obronnych Izraela - poinformowano.

07:54

Zjednoczone Emiraty Arabskie potwierdziły swoje "niezachwiane stanowisko wobec jedności Libanu, jego suwerenności narodowej i integralności terytorialnej" - poinformowało w oświadczeniu ministerstwo spraw zagranicznych tego kraju.

Można się spodziewać, że więcej krajów Bliskiego Wschodu zacznie wydawać oświadczenia na temat sytuacji, jaka rozegrała się w Libanie tej nocy.

07:52

Liczba osób, które zbiegły z Libanu do Syrii w z powodu izraelskich ataków, wzrosła do 100 tys. - poinformował Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) Filippo Grandi. "Exodus trwa" - napisał. 

07:50

Pentagon w zamieszczonym na stronie komunikacie poinformował, że w poniedziałek sekretarz obrony USA Lloyd Austin rozmawiał z ministrem obrony Izraela Yoavem Gallantem nt. izraelskiej operacji.

07:48

Wojska izraelskie wkroczyły na teren Libanu po raz pierwszy od trwającej nieco ponad miesiąc wojny z Hezbollahem latem 2006 r. Izrael okupował południowy Liban w latach 1982-2000.

Izrael ogłosił, że zlikwidował dużą część potencjału bojowego Hezbollahu i zabił niemal wszystkich wyższych rangą dowódców grupy, w tym jej lidera Hasana Nasrallaha. Wojskowi i politycy podkreślali jednak konieczność kontynuowania operacji. Wiceszef Hezbollahu ogłosił w poniedziałek, że grupa będzie nadal walczyła z Izraelem i jest przygotowana na inwazję lądową.

Wspierany przez Iran szyicki Hezbollah kontroluje duże tereny Libanu i stanowi siłę militarną potężniejszą niż armia tego państwa. Jego zbrojne skrzydło jest uznawane przez Zachód za organizację terrorystyczną. Hezbollah od dekad z różną intensywnością walczy z Izraelem. Jest też najsilniejszym ogniwem w koordynowanej przez Teheran i wymierzonej w Izrael i USA sieci działających na Bliskim Wschodzie ugrupowań zbrojonych.

07:47

Od tygodnia Liban jest intensywnie bombardowany przez izraelskie lotnictwo. Izrael zaznacza, że uderzenia są wymierzone w Hezbollah, nie w ludność cywilną, a ich celem jest zabezpieczenie północy państwa, z której ewakuowano ok. 60 tys. osób z powodu ostrzałów Hezbollahu prowadzonych regularnie od wybuchu wojny w Strefie Gazy. Według szacunków rządu w Bejrucie w atakach przez dwa tygodnie zginęło ponad tysiąc osób, a ponad milion Libańczyków musiało z ich powodu opuścić swoje domy.

W poniedziałek w amerykańskich i izraelskich mediach pojawiły się bazujące na źródłach informacje o tym, że Izrael w ostatnim czasie prowadził ograniczone misje zwiadowcze wojsk specjalnych na terenie południowego Libanu. Ich celem miało być przygotowanie operacji lądowej.

07:46

Izraelska armia rozpoczęła "ograniczone i ukierunkowane" działania lądowe przeciwko celom terrorystycznego Hezbollahu na południu Libanu - poinformowano w wydanym w nocy komunikacie sił zbrojnych.

Jak przekazano cele są zlokalizowane w przygranicznych wsiach i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla miejscowości na północy Izraela. Dodano, że działania wojsk lądowych są wspierane przez lotnictwo i artylerię, a żołnierze przygotowywali się do tej operacji przez ostatnie miesiące.

Działania lądowe podjęto po decyzji kierownictwa politycznego Izraela, będą one prowadzona równolegle z walkami w Strefie Gazy i na innych frontach. Izraelski gabinet bezpieczeństwa zatwierdził w poniedziałek wieczorem "następną fazę" prowadzonej w Libanie operacji "Północne Strzały".