Ceremonia otwarcia zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie [RELACJA]

Po godzinie 15 polskiego czasu na Stadion Narodowy wbiegł członek sztafety z ogniem olimpijskim. Kolejni sportowcy chińscy przekazywali sobie ogień na płycie stadionu. Następnie dwoje młodych chińskich zawodników: Ujgurka Dinigeer Yilamujiang, co miało wymiar symboliczny, oraz Jiawen Zhao, umieściło pochodnię z ogniem na środku stadionu wewnątrz wielkiego płatka śniegu. Znicz olimpijski stanowi właśnie ta zapalona pochodnia, co jest dużym zaskoczeniem przygotowanym przez organizatorów igrzysk.

Chwilę wcześniej, tuż po wygłoszeniu oficjalnej formuły otwarcia igrzysk, na stadionie, zgodnie z zapowiedziami, rozbrzmiał utwór "Imagine" Johna Lennona, który już stał się nieoficjalnym hymnem igrzysk olimpijskich, niosącym apel o pokój.

Sześcioro byłych, wybitnych chińskich sportowców wniosło na płytę obiektu flagę olimpijską, która powędrowała na maszt przy dźwiękach hymnu olimpijskiego w wykonaniu chóru dziecięcego. Olimpijskie przyrzeczenia złożyli przedstawiciele sportowców, trenerów, sędziów i członków delegacji.

Krótko przed godziną 14 polskiego czasu panczenista Zbigniew Bródka i snowboardzistka Aleksandra Król wprowadzili na stadion reprezentację Polski. Ekipa Biało-Czerwonych na igrzyska w Pekinie liczy 57 osób.

W tonach największych dzieł muzyki klasycznej, towarzyszących defiladzie sportowców, Polacy wkroczyli na stadion w jednolitych białych strojach, bezpośrednio po reprezentacji Francji.

Na Stadion Narodowy w Pekinie jako pierwsza tradycyjnie weszła reprezentacja Grecji, rozpoczynając defiladę sportowców-uczestników igrzysk.

Kolejność państw-uczestników znacznie odbiegała od tej zwyczajowej, gdyż reprezentanci poszczególnych państw wchodzili na stadion zgodnie z chińskim alfabetem. 

Przy kilkustopniowym mrozie w Pekinie flagę Samoa Amerykańskiego wniósł półnagi chorąży tej ekipy, ubrany w tradycyjny strój.

Pod koniec defilady na stadionie pojawili się reprezentanci Niemiec, gorąco powitani z trybuny honorowej przez szefa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Niemca Thomasa Bacha. Witajcie na zimowych igrzyskach olimpijskich Pekin 2022 - mówił niedługo później Bach w swoim oficjalnym przemówieniu do wszystkich zgromadzonych. Wszystkiego najlepszego w roku Tygrysa - dodał szef MKOl.

Przedostatnią reprezentacją wchodzącą na stadion byli Włosi. Defiladę zgodnie z tradycją zamknęli gospodarze - liczna reprezentacja Chin jako ostatnia pokazała się swojej publiczności.

W "Ptasim Gnieździe" zaprezentowały się publiczności także dość egzotyczne jak na zimowe igrzyska reprezentacje Ghany czy Nigerii. Przemarsz sportowców trwał ponad godzinę.

Wcześniej po krótkim wprowadzeniu oficjalnie przywitano prezydenta Chin Xi Jinpinga oraz szefa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomasa Bacha.

Na płycie stadionu pojawiła się chińska flaga i rozbrzmiał hymn państwowy Chin. Jeszcze raz powitano, rozpoczęty 1 lutego w Chinach, rok Tygrysa.

W efektownym pokazie wody i lodu przypomniano dotychczasowe zimowe igrzyska olimpijskie i ich gospodarzy. Następnie z wielkiej kostki lodu wyłoniły się koła olimpijskie.

W proteście przeciwko łamaniu praw człowieka w Chinach kilka krajów oficjalnie ogłosiło bojkot dyplomatyczny igrzysk w Pekinie. 

Jako pierwsze decyzję o niewysyłaniu oficjeli na ceremonię otwarcia igrzysk podjęły Stany Zjednoczone. W ślad za nimi poszły m.in. Wielka Brytania, Australia, czy Kanada. 

Polska nie podjęła podobnych kroków, a na ceremonii otwarcia igrzysk pojawił się prezydent Andrzej Duda.