Anna Kiesenhofer wygrała kolarski wyścig ze startu wspólnego na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Przez długi czas na 2. miejscu utrzymywała się Anna Plichta. Później w walce o medale liczyła się Katarzyna Niewiadoma, ale ostatecznie Polki znalazły się poza podium - Niewiadoma była 14., Marta Lach 18., a Anna Plichta 27.
Tuż po starcie od peletonu oderwało się pięć zawodniczek. W tym gronie była Kiesenhofer, a także Polka Anna Plichta. Faworytki wyścigu kompletnie zignorowały uciekinierki i te w pewnym momencie miały ponad 10 minut przewagi.
Po kilkudziesięciu kilometrach na czele zostały trzy kolarki: Plichta, Kiesenhofer oraz Omer Shapira z Izraela. Austriaczka współtowarzyszki zostawiła na 40 km przed metą, kiedy wyraźnie przyspieszyła na podjeździe.
Peleton długo miał dużą stratę, ale w końcu faworyzowane Holenderki podkręciły tempo. Grupa pościg zaczęła za późno, aby dopaść Kiesenhofer, ale Plichtę i Shapirę dogoniła na nieco ponad cztery kilometry przed metą.