Kraje dotknięte epidemią wirusa Ebola powinny niezwłocznie przystąpić do kontrolowania wszystkich opuszczających je pasażerów w portach lotniczych, morskich i na głównych przejściach drogowych - podkreśliła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

Zaakcentowano, że nikomu, u kogo występują objawy charakterystyczne dla wywoływanej przez tego wirusa gorączki krwotocznej, nie powinno się zezwolić na podróżowanie w zwykły sposób. WHO wskazała też, że pasażerowie powinni dbać o czystość rąk oraz unikać bezpośredniego kontaktu z płynami ustrojowymi osób zarażonych.

Podkreślono, że jedynym sposobem powstrzymania tej choroby, na którą nie ma lekarstwa, jest izolowanie chorych i baczne obserwowanie tych, z którymi mieli oni kontakt. Zarazem WHO wyraziła przekonanie, że nie są potrzebne ograniczenia w podróżowaniu i kontrole pasażerów w państwach, które nie graniczą z krajami dotkniętymi wirusem Ebola.

Według najnowszego bilansu WHO w ciągu trwającej od pięciu miesięcy epidemii wirusa Ebola zmarło 1145 osób: 413 w Liberii, 380 w Gwinei, 348 w Sierra Leone i cztery w Nigerii.

Obecna epidemia jest najpoważniejszą od pojawienia się gorączki krwotocznej Ebola w 1976 roku. 

(mal)