Ponad 20 milionów złotych więcej niż w 2007 roku mieli w sumie na kontach parlamentarzyści, którzy w piątek zakończyli czteroletnią pracę na Wiejskiej.
Statystycznie oznacza to, że oszczędności każdego z polityków wzrosły z 63 do 113 tysięcy złotych. Są jednak i tacy posłowie, którzy wyraźnie zaniżają średnią; nie tylko nie zwiększył się poziom ich dochodów, ale ich oszczędności wręcz się zmniejszyły.
Ilu jest takich, którym nie starcza 10 tysięcy złotych miesięcznie?
35 posłów zaczynało i kończy z zerem na koncie, ale nie powinniśmy też zapominać o tych, którzy na początku kadencji Sejmu mieli więcej, niż na koniec. Takich posłów jest kilkudziesięciu: oszczędności Magdaleny Kochan spadły do zera ze 180 tysięcy złotych, Wojciech Pomajda miał 110 tysięcy złotych a Kazimierz Ujazdowski zaczynał pracę na Wiejskiej z 70 tysiącami. Gdzie podziały się te pieniądze?
Zostały ulokowane głównie w mieszkaniach, czasem w nowych samochodach. Część posłów wykupiło również ubezpieczenia, albo zagrało na giełdzie: z marnym skutkiem. Poseł Robert Węgrzyn z kolei zainwestował w swoją kampanię wyborczą.
W najbliższy wtorek muszę podpisać umowę przedwstępną sprzedaży jednej ze swoich nieruchomości- mówi i dodaje, że te pieniądze także zainwestuje w kampanię. Czyli będę po prostu biedniejszy o kilkaset tysięcy złotych Na stwierdzenie dziennikarza RMF FM, że ta jest inwestycja może się zwrócić, Węgrzyn odpowiada Być może tak, być może nie, to jest loteria.
O 23 miliony złotych zwiększyły się sumy zgromadzone przez posłów w czasie czteroletniej kadencji Sejmu. Oszczędności lokują w nieruchomościach, na giełdzie oraz inwestują w kampanię.
Oświadczenia majątkowe posłów składane są na początku kadencji, co rok w czasie jej trwania, oraz na końcu, kiedy posłowie opuszczają już Sejm. W pierwszych parlamentarzyści dokumentują swój stan posiadania na początku sprawowania mandatu. Porównanie ich z kolejnymi pozwala ocenić, jak wzrasta majątek każdego z posłów. Posłowie zawodowi poprzestają na deklarowaniu dochodów, otrzymywanych z Kancelarii Sejmu; uposażenia oraz diet.
Zgodnie z ustawą z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (uposażenie - art. 25, dieta - art. 42) "uposażenie poselskie odpowiada wysokości miesięcznego wynagrodzenia podsekretarza stanu, ustalonego na podstawie przepisów o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, z wyłączeniem dodatku z tytułu wysługi lat i wynosi obecnie 9892 zł 30 gr. brutto; dieta wynosi 25 % uposażenia, jest wolna od podatku dochodowego od osób fizycznych w granicach określonych w odrębnych przepisach dla diet otrzymywanych z tytułu pełnienia obowiązków obywatelskich. Cała dieta parlamentarna obecnie to 2473 zł".
Posłowie prowadzący działalność gospodarczą na własny rachunek (posłowie niezawodowi) zobowiązani są do wykazania w oświadczeniach wysokości i źródeł swoich dochodów. Nie pobierają uposażenia poselskiego, a jedynie diety.
W oświadczeniach zaznacza się, czy parlamentarzysta pozostaje we wspólności majątkowej (np. z małżonkiem), czy jego majątek jest własnością odrębną.
Treść oświadczeń kontrolowana jest co roku przez sejmową komisję etyki poselskiej. Wątpliwości poseł zobowiązany jest wyjaśnić w dodatkowym dokumencie, przyjmowanym przez komisję. Uchwały w tej sprawie dołączane są do publikowanych oświadczeń.
Odrębną kontrolę nad treścią oświadczeń majątkowych sprawują Izby Skarbowe, jak w wypadku pozostałych podatników, oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne - to jedno z głównych zadań ustawowych tej służby.