Ponad tysiąc demonstrantów zablokowało główną ulicę Sao Paulo w czasie meczu Urugwaju z Anglią. Protestujący domagali się bezpłatnej komunikacji publicznej. Doszło do starć z policją, która użyła gazu łzawiącego.

Zablokowana została położona ok. 25 kilometrów od stadionu Avenida Paulista, przy której znajduje się najwięcej banków i centrów handlowych. Według lokalnych mediów, w co najmniej czterech oddziałach bankowych zostały wybite szyby. Zniszczonych zostało także kilka luksusowych samochodów.

Nie obyło się też bez konfrontacji z siłami policyjnymi, które na rzucane w ich kierunku świece dymne i race odpowiedziały użyciem gazu łzawiącego. Protestujący podpalili również kilkanaście koszy na śmieci.

Demonstracje przeciw planowanym podwyżkom cen biletów komunikacji publicznej wybuchły przed rokiem w trakcie Pucharu Konfederacji FIFA i przetoczyły się przez cały kraj. Wówczas władze wstrzymały podwyżki, co protestujący uznali za sukces, ale od tego czasu ceny stopniowo są podwyższane.

(MRod)