Na Wiejskiej niejawne posiedzenie Sejmu ws. cyberataków na najważniejszych urzędników w Polsce. To efekt włamania na prywatną skrzynkę mailową szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Od kilku dni sieć zalewają państwowe materiały, m.in. korespondencja z Mateuszem Morawieckim. Nadzwyczajne sejmowe posiedzenie zwołano, by rząd przedstawił posłom – przy zaostrzonych środkach bezpieczeństwa – informację nt. cyberataków.
Sejm rozpoczął posiedzenie w środę, po godz. 9 w trybie jawnym. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek po przedstawieniu zasad uczestnictwa w niejawnych obradach izby, zarządziła opuszczenie sali obrad, galerii, kuluarów oraz przygotowanie pomieszczeń do głosowania w sprawie utajnienia obrad i przeprowadzenia niejawnego posiedzenie izby.
Następnie Witek zarządziła przerwę w obradach do godz. 12. Przerwa ta trwała dłużej, po godz. 13. Kancelaria Sejmu poinformowała Twitterze, że posłowie zebrali się na sali plenarnej ws. rozpatrzenia wniosku o utajnienie obrad na czas przedstawienia informacji rządu dotyczącej cyberataków na Polskę.