Po wyjściu Porozumienia Jarosława Gowina z koalicji rządowej w Sejmie trwa gorączkowe liczenie głosów. Prawo i Sprawiedliwość sprawdza, czy bez Gowina i jego ludzi ma jeszcze sejmową większość. Porozumienie liczy, ilu posłów pozostanie z partią, a ilu zdecyduje się na transfer do PiS-u. Według nieoficjalnych ustaleń dziennikarza RMF FM Rocha Kowalskiego, kilku posłów ugrupowania Gowina wciąż się waha.

Dzisiaj rano zarząd Porozumienia - w reakcji na wczorajsze wyrzucenie z rządu Jarosława Gowina - zdecydował oficjalnie, że partia opuszcza koalicję rządową, a jej parlamentarzyści wychodzą z klubu Prawa i Sprawiedliwości i utworzą własne koło.

Dotąd w klubie PiS zasiadało 11 polityków Porozumienia. Oprócz samego Jarosława Gowina byli to: wiceszef MON Marcin Ociepa, wiceministrowie w resorcie rozwoju, pracy i technologii - dowodzonym dotąd przez Gowina - Iwona Michałek, Andrzej Gut-Mostowy i Grzegorz Piechowiak, wiceszef resortu edukacji Wojciech Murdzek, rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka, Michał Wypij, Stanisław Bukowiec, Mieczysław Baszko i Anna Dąbrowska-Banaszek.

W tej chwili w Sejmie trwa liczenie głosów: Prawo i Sprawiedliwość sprawdza, czy bez Porozumienia ma jeszcze sejmową większość, partia Gowina liczy natomiast, z iloma posłami zostanie, a ilu zdecyduje się ostatecznie na transfer do PiS-u.

Ilu ludzi zdradzi Gowina?

Jak donosi dziennikarz RMF FM Roch Kowalski, w pesymistycznej dla Porozumienia wersji Gowina i partię zdradzić może nawet 4-5 posłów.

Jeden z nich publicznie wahał się w tej kwestii w Sejmie: Marcin Ociepa zrezygnował z funkcji wiceministra obrony narodowej - podkreślając, że zdecydował się na dymisję "w geście solidarności" z Jarosławem Gowinem - równocześnie jednak nie zadeklarował odejścia z sejmowego klubu PiS.

"Jeśli chodzi o przyszłość, to wszystko będziemy musieli zważyć. Ja osobiście byłem przeciwny ultimatum postawionemu PiS (...) i nie wybieram się do żadnego innego projektu politycznego w tej kadencji Sejmu" - oświadczył Marcin Ociepa.

"Proszę mi pozwolić zapoznać się z decyzją zarządu mojej partii i wtedy będę podejmował decyzję, ale zgadzam się, że nie można pogodzić tych dwóch rzeczy" - dodał.

Same władze Porozumienia optymistycznie deklarują, że wierni partii pozostaną wszyscy dotychczasowi posłowie.

Jak donosi jednak Roch Kowalski, wahać ma się nie tylko Marcin Ociepa, ale także kilku innych posłów.

Zarząd Porozumienia próbuje ich zatrzymać i podjął uchwałę, w której nakazuje wszystkim parlamentarzystom partii zakończenie współpracy z PiS-em.

Prawdziwy test i weryfikacja sejmowej większości nastąpi po południu w trakcie bloku głosowań. Na liście jest m.in. głosowanie nad głośną nowelizacją ustawy medialnej, tzw. lex TVN.

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl:

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.