Trybunał Konstytucyjny nakazał Prokuratorowi Generalnemu powstrzymanie się od działań uniemożliwiających wykonywanie uprawnień przez Dariusza Barskiego. Wstrzymał też decyzję o powołaniu Jacka Bilewicza na p.o. prokuratora krajowego - poinformowała Prokuratura Krajowa.
Jak przekazała po południu PK, "Trybunał Konstytucyjny 15 stycznia 2024 roku wydał postanowienie tymczasowe, w którym postawił nakazać Prokuratorowi Generalnemu i wszystkim organom władzy publicznej powstrzymanie się od jakichkolwiek działań uniemożliwiających wykonywanie przez Dariusza Barskiego uprawnień, zadań i kompetencji przysługujących prokuratorowi Prokuratury Krajowej w stanie czynnym oraz pełnienia funkcji prokurator krajowego".
"Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny postanowił wstrzymać wykonanie decyzji Prezesa Rady Ministrów z 12 stycznia 2024 roku o powołaniu prokuratora Jacka Bilewicza do pełnienia obowiązków prokuratora krajowego" - dodała PK.
Ponadto - jak przekazano w komunikacie PK - w odniesieniu do prok. Bilewicza Trybunał "postanowił zakazać podejmowania czynności i działań stanowiących realizację uprawnień, zadań i kompetencji prokuratora krajowego przez osobę powołaną do pełnienia obowiązków prokuratora krajowego bez podstawy prawnej".
PK podała, że poniedziałkowe postanowienie wydano do czasu wydania ostatecznego orzeczenia w sprawie skierowanej do TK skargi konstytucyjnej prok. Dariusza Barskiego.
W skardze tej - jak wskazano w komunikacie - zakwestionowano regulacje z Przepisów wprowadzających Prawo o prokuraturze, w rozumieniu, że prokurator pozostający w dniu wejścia w życie tych przepisów w stanie spoczynku "może wrócić na swój wniosek do służby na ostatnio zajmowane stanowisko lub stanowisko równorzędne jedynie w okresie dwóch miesięcy od dnia wejścia w życie tejże ustawy, czyli w okresie od 4 marca 2016 roku do 4 maja 2016 roku".
Takie rozumienie tych przepisów stało się w zeszły piątek podstawą stwierdzenia przez prokuratora generalnego Adama Bodnara, że przywrócenia Dariusza Barskiego do służby czynnej w 2022 r. dokonano bez podstawy prawnej, co powoduje, że od 12 stycznia nie będąc już w służbie czynnej, nie spełnia przesłanek do bycia prokuratorem krajowym i od piątku nie pełni tej funkcji.
Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar w rozmowie z dziennikarzem RMF FM stwierdził, że "wydane dziś postanowienie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Prokuratora Krajowego jest niewiążące". Po pierwsze dlatego, że decyzję w tej sprawie wydała Krystyna Pawłowicz.
Pani Pawłowicz nie powinna w tej sprawie orzekać, ponieważ brała udział i głosowała za przyjęciem przepisów, które teraz oceniała jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego - mówił Adam Bodnar w rozmowie z reporterem RMF FM.
Kolejny powód jest taki, że Krystyna Pawłowicz jest - według Adama Bodnara - związana instytucjonalnie z Dariuszem Barskim. Oboje w 2011 roku kandydowali z tych samych list do Sejmu. Dlatego Prokurator Generalny uważa, że na dzisiejsze orzeczenie należy patrzeć jak na niewiążące.
To teraz będzie tak, że każda osoba, która ma jakiś kłopot, przychodzi do Trybunału i tego dnia uzyskuje orzeczenie? Zwyczajni obywatele takiej możliwości w Polsce nie mają - powiedział minister sprawiedliwości.
W piątek Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że przywrócenia prokuratora Dariusza Barskiego do służby czynnej w 2022 r. dokonano bez podstawy prawnej. Jak podało MS, powoduje to, że od 12 stycznia br., nie będąc już w służbie czynnej, nie spełnia on przesłanek do bycia Prokuratorem Krajowym i od piątku nie pełni tej funkcji. Resort sprawiedliwości przekazał też, że Prokurator Prokuratury Krajowej Jacek Bilewicz został pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego.
Prokuratura Krajowa oświadczyła tego samego dnia, że funkcję Prokuratora Krajowego pełni Dariusz Barski, a pismo Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, w którym wskazuje on, że - jego zdaniem - Prokurator Krajowy pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku, nie wywołuje żadnych skutków prawnych.
Dziś w mediach społecznościowych dział prasowy Prokuratury Krajowej przekazał, że zastępcy Prokuratora Generalnego "skierowali list do Przewodniczącej Komisji Europejskiej i europosłów o podjęcie działań mających zapobiec łamaniu polskiego prawa".
Jak czytamy we wpisie działu prasowego Prokuratury Krajowej, zastępcy Prokuratora Generalnego "wskazali, że w ostatnich latach przedstawiciele Komisji Europejskiej wielokrotnie zwracali uwagę na kwestie związane z przestrzeganiem praworządności w Polsce, natomiast jak podkreślili, Komisja milczy w sytuacji, gdy ta praworządność jest ostentacyjnie łamana".