"To, co dzieje się w Niemczech, to jest fragment większej całości, która niestety nazywa się poważne problemy branży motoryzacyjnej w Europie. Dlaczego? Dlatego, że bardzo wysokie wymagania, jeżeli chodzi o redukcję emisji, szczególnie CO2, ale też innych szkodliwych substancji. Dlatego, że konkurencja chińska. Dlatego, że bardzo wysokie ceny energii, przynajmniej w niektórych krajach europejskich, na przykład w Polsce. Wreszcie dlatego, że rosnące koszty pracy. To wszystko powoduje, że europejska branża motoryzacyjna produkuje samochody, które zaczynają nie być konkurencyjne" - mówił w rozmowie z Piotrem Salakiem na antenie Radia RMF24 Jakub Faryś z Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.