Życie na Ziemi zaczęło się naprawdę szybko rozwijać około 3 miliardów lat temu - twierdzą naukowcy z Massachusetts Institute of Technology. Jak donosi czasopismo "Nature", badacze stworzyli model matematyczny i prześledzili, w jaki sposób na przestrzeni dziejów życia na Ziemi ewoluowało 1000 kluczowych genów.
Do prawdziwej eksplozji życia na Ziemi doszło w chwili, gdy prymitywne formy życia nauczyły się wydajniej wykorzystywać energię słoneczną. Te wczesne organizmy nie pozostawiły po sobie śladów kopalnych, ale ich dziedzictwo pozostało w DNA gatunków, żyjących do dziś. Ich geny na przestrzeni miliardów lat zmieniały się tylko do pewnego stopnia i dzięki nim można teraz próbować "cofnąć się w czasie" i zbadać, kiedy ich ewolucja rozkręciła się na dobre.
Naukowcy z MIT wybrali do badań grupę tysiąca kluczowych genów, występujących u stu żyjących obecnie organizmów. Skontruowany przez nich model matematyczny uwzględniał różne, znane obecnie mechanizmy pojawiania się, dziedziczenia i eliminacji genów.
Obliczenia pokazały, że 27 procent genów pojawiło się w intensywnym okresie rozwoju żywych organizmów, który rozpoczął się około 3.3 miliarda lat temu i trwał mniej więcej przez 500 milionów lat.