Raport ekspertów Unii Europejskiej mija się z prawdą - powiedział radiu RMF Grzegorz Kawiecki z Zakładu Weterynarii w Krakowie. Zdaniem ekspertów Unii Europejskiej Polska nie jest w stanie wykryć bydła zarażonego chorobą szalonych krów. Dlatego też do tej pory nie odnotowano w naszym kraju żadnego przypadku tej choroby.

Powodem takiego stanu rzeczy jest niedbalstwo, zbyt małe środki finansowe i niewielka ilość przeprowadzanych testów na BSE. Tymczasem zdaniem Grzegorza Kawieckiego przygotowany raport opiera się na nieaktualnej sytuacji. Jego zdaniem w Polsce stosowane są najnowocześniejsze metody badań: "Testy, których używamy do badań są testami zarejestrowanymi w UE. Mają wszelkie certyfikaty wymagane w takich sytuacjach". Od kilku miesięcy nie ma też problemu z pieniędzmi: "W momencie, gdy rząd uruchomił dodatkowe środki na badania BSE i uruchomiono pracownię tu w Krakowie ilość tych zbadanych prób wzrosła zdecydowanie" – dodaje Kawiecki. Jak podkreśla w przypadku tej choroby niebezpieczeństwa zarażenia nigdy nie da się wyeliminować: "Takiej 100-procentowej pewności nie można mieć nigdy. Wynika to przede wszystkim ze zbyt małej wiedzy na temat tej choroby. Ja uważam, że takiej pewności nie można mieć również na terenie Unii Europejskiej".

21:30