Do tej pory niezbyt często używałeś (używałaś) środków odstraszających komary? Gdy zobaczysz filmy nakręcone przez francuskich naukowców – zmienisz zdanie. Na nagraniach widać, że owady te są niezmordowane i precyzyjne w poszukiwaniu krwi!
Po raz pierwszy, w ramach badań nad zwalczaniem malarii, naukowcy z renomowanego paryskiego Instytutu Pasteura nakręcili filmy miniaturową kamerą, która została umieszczona pod skórą myszy i którą połączono z mikroskopem.
Widać na nich, że wbijana w skórę kłujka komara funkcjonuje jak macka. Bada teren i wygina się we wszystkie strony aż do skutku, tzn. aż znajdzie naczynie krwionośne. Wtedy komar działa z precyzją dyplomowanej pielęgniarki pobierającej krew strzykawką.
Naukowcy podkreślają, że komar jest w ciągu tej operacji jak zahipnotyzowany - często nie przerywa poszukiwania lub wysysania krwi nawet jeżeli ofiara wykonuje gwałtowne ruchy.