Kryminalistyka zyskuje szanse na nowe, istotne narzędzie badań w sprawie - wydawałoby się - tak dobrze znanej jak daktyloskopia. Naukowcy z Iowa State University opisują na łamach czasopisma "ACS Central Science" propozycję nowej metody badania odcisków palców. Powinna ona pozwolić na ocenę, jak dawno pozostawiono je na miejscu przestępstwa. Do tej pory taka ocena była w praktyce dużo trudniejsza niż można byłoby wnioskować z seriali kryminalnych. Teraz stanie się możliwa.

Substancje oleiste, odpowiadające za pozostawiony na powierzchni odcisk palca, ulegają z czasem degradacji. Badacze z Iowa State University przeprowadzili analizę molekularną tego procesu i opisali, jak owe substancje zachowują się w ciągu siedmiu dni. Ich doniesienia mogą pomóc w bardziej precyzyjnej niż dotychczas ocenie, kiedy odcisk linii papilarnych pozostawiono. Ma to znaczenie kluczowe dla ustalenia ewentualnego sprawcy przestępstwa.  

Young Jin Lee i jego zespół z Department of Chemistry Iowa State University odkryli wcześniej, że trójglicerydy obecne w pozostawionych w odciskach palców śladach substancji oleistych reagują z obecnym w powietrzu ozonem i tworzą produkty utleniania, których obecność może pomóc w ich datowaniu. Okazało się jednak, że ozon reaguje też z innymi składnikami tzw. płaszcza lipidowego naszej skóry, m.in.  skwalenem czy olejami diacyloglicerolowymi. To sprawia, że lista produktów utleniania jest dłuższa, a jej analiza - bardziej skomplikowana. 

Badacze pod kierunkiem Lee i Andrew Paulsona postanowili stworzyć uniwersalną metodę analizy mieszaniny tych produktów utleniania i opracować klasyfikację markerów, które mogą dokładnie datować odcisk palca. W tym celu, z pomocą aparatury do spektroskopii masowej, badano przez tydzień ślady odcisków palców, pozostawione na szklanej szybie. Zaobserwowano dwie prawidłowości. Pierwsza to pojawianie się z czasem coraz liczniejszych związków epoksydowych, które powstają między innymi właśnie z utlenianych trójglicerydów, czy olejów diacyloglicerolowych. Po drugie, szybko zwiększała się liczba liczących sobie 10 węgli łańcuchów nasyconych kwasów tłuszczowych. Te tzw. kwasy kaprynowe, albo inaczej dekanowe, powstają w wyniku reakcji ozonu ze pewnymi związkami, zawierającymi podwójne wiązania węgiel-węgiel. 

Zdaniem autorów pracy, ich odkrycie jest wstępem do opracowania pełnej metody datowania odcisków palców. Wystarczy teraz dokładnie określić, jak uwalnianie tych szczególnych związków chemicznych przebiega w czasie. To nie powinno sprawić szczególnych problemów.