Przestrzeń wygląda jak bajecznie kolorowy labirynt. Więc można sią tu będzie bawić w chowanego. Ale też słuchać bajek, czytać książki czy rysować. "U króla Maciusia" to bajecznie kolorowa i nowoczesna przestrzeń w Muzeum POLIN w Warszawie. Otwarcie w weekend. "Bardzo byśmy chcieli, żeby każdy mógł znaleźć tu coś dla siebie i rozwijał swoje talenty" - mówi Karolina Śmigiel, koordynatorka projektu.
"U króla Maciusia" to bajecznie kolorowa i nowoczesna przestrzeń w Muzeum POLIN, w której dzieci będą się bawić i uczyć razem z rodzicami lub opiekunami. Umiejętność współpracy, empatia, tolerancja, wrażliwość i odpowiedzialność to główne wartości przyświecające temu miejscu. Nasi najmłodsi goście będą tu traktowani w duchu idei Korczaka jak "mali dorośli". Jego słowa "ważne, co myślisz i czujesz" to nasze motto. Otwarcie odbędzie się w niedzielę 6 grudnia, w pierwszy wieczór Chanuki. Na odwiedzających czekać będą warsztaty o świętach żydowskich, zajęcia kulinarne, spotkania z interesującymi gośćmi, przedstawienia teatralne, pokazy filmowe i kameralne koncerty. Najmłodsi goście poznają też zasady dobrej współpracy i komunikacji - będziemy argumentować, przekonywać do własnego zdania i dyskutować w duchu szacunku do drugiego człowieka oraz wartości demokratycznych. Wszystkie organizowane tu zajęcia będą opierać się na połączeniu nauki z kreatywną zabawą i rodzinną atmosferą. Poprowadzą je edukatorzy oraz artyści, którzy mają wiedzę, talent i umiejętności, a przede wszystkim kochają pracę z dziećmi.
W miejscu edukacji rodzinnej "U króla Maciusia" będzie można spędzić czas, biorąc udział w warsztatach specjalnych lub po prostu bawiąc się w godzinach jego otwarcia z animatorami na zajęciach edukacyjnych. Ich rytm co godzinę będzie wyznaczał dźwięk dzwoneczka. Miejsce przeznaczone jest dla dzieci w wieku 4-9 lat, otwarte będzie w poniedziałek, środę, czwartek i piątek w godzinach 15:00-18:00, a w sobotę i niedzielę w godzinach 10:00-18:00. Przez cały grudzień zabawy w miejscu edukacji rodzinnej "U króla Maciusia" są darmowe.
