Prace wstrzymano w pobliżu jednej ze ścian. To skutek porannego bardzo silnego wstrząsu w zakładzie. Po pierwszej wstępnej wizji lokalnej, przeprowadzonej na dole, wiadomo, że nie doszło tam do podziemnych zniszczeń.
Epicentrum wstrząsu znajdowało się około 700 metrów pod ziemią. Na powierzchni wstrząs był odczuwalny w promieniu kilkudziesięciu kilometrów, między innymi w Oświęcimiu, Tychach, Imielinie i Jaworznie. Miał siłę około 3,4 stopnia w skali Richtera.
Pod ziemią nikomu nic się nie stało. Bardzo silny wstrząs nastąpił w momencie, kiedy zmieniała się załoga. W niebezpiecznym rejonie na szczęście nie było wtedy nikogo. Jak dowiedział się reporter RMF FM Marcin Buczek, sprawdzono już zagrożony teren i wstępnie ustalono, że pod ziemią nie ma uszkodzeń. Natychmiast wstrzymano jednak wydobycie w tej części kopalni.
Ziemia zatrzęsła się też na granicy województw śląskiego i małopolskiego. Byłem w łazience, kilka minut po wpół do ósmej kiedy poczułem, że wszystko się trzęsie. Trzęsie się lustro, pobrzękują szkła. To był silny wstrząs, takie zakołysanie domem - powiedział reporterowi RMF FM pan Tomasz z Jaworzna.
Tak silny wstrząs w kopalniach zdarza się bardzo rzadko. Najprawdopodobniej nałożyły się na siebie dwa zjawiska. Jedno to wydobycie węgla, a w tym rejonie robią to dwie kopalnie - "Piast" i "Ziemowit". Dziś doszedł do tego spowodowany właśnie wydobyciem ruch tektoniczny skał, które w tym miejscu tworzą podziemny uskok. To dlatego siła wstrząsu była większa niż zazwyczaj.
Jak powiedział naszemu reporterowi Adam Mirek z Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach, w ubiegłym roku na Górnym Śląsku zdarzyło się ponad 700 silnych podziemnych wstrząsów. A jeszcze 5 lat temu było ich dwa razy więcej.
Wstrząsy były odczuwalne także w Żarkach (koło Chrzanowa). Dzwoniłam do znajomych z Libiąża, Chełmka i Zagórza, wszyscy potwierdzili drgania. Nie tylko ja miałam nietypowy poranek. Joanna
Wstrząsy odczuwalne były również w Tychach. Jestem obecnie w pracy, zatrzęsło całą halą. Ludzie z biur powychodzili myśląc, że wali się dach pod naporem śniegu. Tyszanin
W Bieruniu nowym 09.02.2010 o 7.30 też się zatrzęsła ziemia. Takiego wstrząsu moja teściowa mówi że nie było jak żyje, byłem akurat na zewnątrz i widziałem jak mi się chałupa trzęsie i antena i kable bujają. Szymon
Około godziny 07:35 zatrzęsła się ziemia w Chrzanowie, było to odczuwalne w blokach na osiedlu Południe. Wstrząsy się powtarzają już od jakiegoś czasu, jednak dziś był on zdecydowanie najsilniejszy. Zawiadomiliśmy o tym fakcie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Katarzyna z Chrznowa
Ja również jestem z Imielina i potwierdzam, że około godziny 7.30 odczulam silny wstrząs. Był na tyle silny, że gdy moje łóżko zaczęło trzepać się na boki obudziłam sie z krzykiem: "Boze, co sie dzieje!!!" Meble prawie się poprzewracały a szyby trzaskały jak szalone, byłam przerażona... . Patrycja
To już drugi w okresie ostatnich dwóch miesięcy tak silny wstrząs u nas. Sławek
W Jaworznie a to kilka km od Oświęcimia też można było odczuć wstrząs. Myśleliśmy że to od kopalni, ale po tym co podaliście na antenie zauważyliśmy zależność - pisze Paweł.
W miejscowości Chełm Śląski około godziny 7.35 odczuwalny był tak silny wstrząs, że u mnie w domu same otwarły sie wszystkie drzwi i szafki kilka rzeczy wypadło z tych szafek. To jest u nas codzienność, każdego dnia odczuwalne są tego typu wstrząsy. Jednak KWK "Ziemowit" twierdzi, iż nie ma na tym ternie tzw. "szkód górniczych". Pozdrawiam Łukasz
Również w Tychach odczuwalny był poranny wstrząs. Dość duży jak na Śląsk. Grzegorz
Potwierdzam wstrząs. Odczuwalny był również w Dworach pod Oświęcimiem. Luzar
Tąpnięcie dało się odczuć około 7.35-7.40 także i w Lędzinach w zasięgu kopalni Ziemowit. Grażyna.
W tym samym czasie również zatrzęsło się dosyć mocno w Diećkowicach-Mysłowice. Małgosia
Witam, wstrząsy o których mówicie w radiu, były także odczuwalne w oddalonym o 20 km od Oświęcimia o Przeciszowie. Wiola
Jeśli w Twojej miejscowości zatrzęsła się ziemia, wyślij informacje na Gorącą Linię RMF FM.