Tragedia na drodze w powiecie wołomińskim na Mazowszu. W miejscowości Kobyłka na przejściu dla pieszych samochód wjechał w trzy kobiety wracające z pasterki. Zginęły na miejscu. 22-letni kierowca był trzeźwy. Sygnał w tej sprawie dostaliśmy od Słuchacza na Gorącą Linię RMF FM.
Jak się dowiedzieliśmy, tragiczny wypadek wydarzył się przed 01:30 w nocy w miejscowości Kobyłka w powiecie mazowieckim.
Z pierwszych ustaleń wynika, że jeden z pojazdów zatrzymał się przed oznakowanym pulsującym żółtym światłem przejściem dla pieszych, żeby przepuścić trzy kobiety, które chciały przejść (...). Kobiety weszły na przejście, niestety pojazd nadjeżdżający z przeciwnego kierunku uderzył w nie - relacjonował w rozmowie w RMF FM kom. Jarosław Florczak z Komendy Stołecznej Policji.
Niestety kobiety zginęły na miejscu.
Jak się dowiedzieliśmy, to dwie młode osoby i jedna w średnim wieku. Bliższe informacje nie są znane, bowiem identyfikacja ofiar trwa.
Za kierownicą auta siedział 22-latek, jechał z Zielonki w kierunku Kobyłki. Był trzeźwy.
W tej chwili kierowca jest zatrzymany. Być może jeszcze dzisiaj zostanie przesłuchany przez prokuratora.
Do podobnego - i niestety również tragicznego - wypadku doszło około pierwszej w nocy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Tam samochód potrącił na oznakowanym przejściu dla pieszych dwie wracające z kościoła kobiety.
75-latka zmarła w szpitalu. 58-latka ma poważne obrażenia.
Kierowca uciekł z miejsca wypadku.
Ponad dwie godziny później policjanci zatrzymali nietrzeźwego 23-latka: sprawdzają teraz, czy to on siedział za kierownicą.
(e)