Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca auta osobowego, który w nocy, uciekając przed policją, spowodował wypadek w Bełchatowie (woj. łódzkie). Pędząc zderzył się z innym autem. Jedna z jadących tym samochodem osób została ranna. Zgłoszenie dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Do wypadku doszło ok. godz. 2 w nocy. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Po chwili zderzył się z innym autem.
"Na rondzie u zbiegu ulic Jana Pawła i Wyszyńskiego - jedno auto leży na dachu rozbite, drugie kilkanaście metrów dalej w krzakach" - opisywał nasz słuchacz, który poinformował o zdarzeniu.
Wiadomo, że kierowca, który spowodował wypadek był pod wpływem alkoholu. Miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To 40-letni mieszkaniec Bełchatowa; przebywa teraz w policyjnej izbie zatrzymań.
(abs)