80-letnia Lavetta Longdon zastrzeliła swojego męża po 50 latach wspólnego życia. Sąd uznał to za zbrodnię popełnioną z zimną krwią i skazał ją na maksimum 10 lat więzienia. Kobieta przyznała, że oddała do śpiącego małżonka dwa strzały. Opowiedziała o tym, jak spędziła pół wieku u boku mężczyzny, który był "potworem".
Czwartek, 15 lipca 2021 (18:40)